Menu

Protest przed kopalnią Krupiński

Blisko 300 osób protestowało 17 grudnia przed kopalnią Krupiński w obronie tego zakładu. W akcji zorganizowanej przez zakładową organizację Solidarności wzięli udział pracownicy kopalni, mieszkańcy gminy Suszec, przedstawiciele władz samorządowych oraz górniczej „S”.
 
Przewodniczący zakładowej Solidarności Mieczysław Kościuk podkreślał, że jest szansa na uratowanie kopalni i miejsc pracy. - Zrobimy wszystko, żeby ktoś wreszcie pochylił się nad programem naprawczym Jastrzębskiej Spółki Węglowej opracowanym przez dyrekcję kopalni Krupiński. To jest dla nas szansa. Stop kłamstwu szerzonemu na temat sytuacji JSW. Stop kłamstwu szerzonemu na temat sytuacji kopalni Krupiński. W przyszłym tygodniu załoga po
raz kolejny pokaże prezesowi, że będzie bronić swojego zakładu – mówi podczas protestu Mieczysław Kościuk. Zapowiedział także, że 19 grudnia w kopalni zorganizowane zostaną masówki. 
 
Wiceprzewodniczący Sekcji Krajowej Górnictwa Węgla Kamiennego NSZZ Solidarność Piotr Bienek zaapelował do pracowników kopalni Krupiński, żeby nie dali się podzielić. – Z kopalnią Śląsk, z której ja jestem, jest dokładnie tak samo. Niedoinwestowanie, wycofywanie ludzi, nawet zabieranie rynków zbytu na węgiel. Sztuczne pokazywanie, że ta kopalnia do niczego się nie nadaje, że nie można węgla sprzedać, a ostatnio pojawił się nawet argument, że załodze się nie chce pracować. Was też to dotknie, bo jak się będziecie bronić, będziecie razem, będą szukać różnych argumentów – podkreślał wiceprzewodniczący górniczej Solidarności. 
 
Powrót na górę

Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność" wykorzystuje na swoich stronach pliki cookie. Jeżeli nie zmienisz domyślnych ustawień swojej przeglądarki będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Więcej informacji.