Menu

Górnicy z Makoszów chcą bronić kopalni

Zdecydowana większość górników z KWK Makoszowy w Zabrzu chce dalej pracować w swojej kopalni i nie chce przenosić się do kopalń należących do Polskiej Grupy Górniczej i Jastrzębskiej Spółki Węglowej – wynika z sondażu przeprowadzonego wśród pracowników kopalni przez górnicze związki zawodowe. 
 
Jak informuje Artur Banisz, przewodniczący Solidarności w kopalni Makoszowy w głosowaniu wzięło udział 84 proc. załogi. 98 proc. uczestników sondażu opowiedziała się za pozostaniem w kopalni Makoszowy.
 
- Jeżeli rząd nie przychyli się do woli załogi, żeby kopalnia Makoszowy dalej funkcjonowała, to w drugiej połowie grudnia rozpoczniemy protesty. O ich przebiegu w najbliższych dniach zdecyduje Rada Sekcji Krajowej Górnictwa Węgla Kamiennego NSZZ Solidarność – podkreśla Banisz.
 
Sondaż wśród pracowników kopalni rozpoczął się w środę 7 grudnia, zakończony został 9 grudnia w piątek w godzinach popołudniowych. Równocześnie 7 i 8 grudnia w zakładzie odbywały się masówki zorganizowane przez górnicze związki. Jak informuje Artur Banisz 8 grudnia doszło także do protestu przed siedzibą dyrekcji kopalni.
 
Powrót na górę

Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność" wykorzystuje na swoich stronach pliki cookie. Jeżeli nie zmienisz domyślnych ustawień swojej przeglądarki będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Więcej informacji.