Czarne chmury nad chorzowskim Alstomem
- Kategoria: Regiony
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Wydrukuj
Z informacji przekazanych organizacjom związkowym przez zarząd spółki Alstom Konstal w Chorzowie wynika, że pracę w firmie może stracić ponad 80 osób, czyli prawie co dziesiąty zatrudniony w chorzowskim zakładzie. Ponadto zwolnionych ma zostać także 340 pracowników z dwóch spółek zewnętrznych Techpol i Personal Service. Problemy firmy związane są z wygaśnięciem części kontraktów i spadkiem produkcji.
O planowanych zwolnieniach pracodawca poinformował organizacje związkowe na początku maja. Karol Pluszczyk, przewodniczący zakładowej Solidarności podkreśla, że odbyły się już trzy spotkania przedstawicieli zarządu i związków zawodowych, ale stronie społecznej nie udało się uzyskać szczegółowych informacji dotyczących sytuacji w firmie. Na razie zakład produkuje pełną parą, część załogi zatrudniana jest w nadgodzinach. – Pracodawca poinformował nas, że w lipcu część projektów zostanie sfinalizowana i od tego momentu produkcja będzie się gwałtownie zmniejszać. Ta sytuacja może trwać nawet siedem miesięcy. Zwróciliśmy się do zarządu o szczegółowe dane. Chcielibyśmy się dowiedzieć, kiedy i które kontrakty zostaną zakończone. Do tej pory pracodawca prowadził z nami rozmowy w taki sposób, by podać jak najmniej konkretów. Mamy nadzieję, że to się zmieni – mówi Pluszczyk. Zaznacza, że kolejne spotkanie zaplanowane zostało na 31 maja.
W ocenie związkowców rozmowy na temat ewentualnej redukcji zatrudnienia i warunków odejść pracowników będą możliwe dopiero po przedstawieniu przez pracodawcę rzetelnych informacji na temat sytuacji ekonomicznej koncernu.
Więcej na www.solidarnosckatowice.pl