Krzysztof Dośla: Konkurowanie niskimi placami w Polsce, mam nadzieję, kończy się definitywnie
- Kategoria: Regiony
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
Krzysztof Dośla, przewodniczący Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ Solidarność był gościem Radia Gdańsk. W audycji „Ludzie i Pieniądze” dyskutował z Walerym Tankiewiczem, wiceprezesem Zarządu Morskiego Portu Gdynia oraz Mikołajem Konopką, wiceprezesem Eurostyl m.in. o skutkach ekonomicznych zamachów w Brukseli oraz o rodzimym rynku pracy.
- Są zwiększone koszta związane ze wzmożonymi kontrolami. Także opóźnienia czasowe odbijają się na gospodarce. Najważniejszy zaś jest indywidulany strach każdego z nas. Jednak społeczność Europy nie powinna dać się zastraszyć – mówił Krzysztof Dośla na antenie Radia Gdańsk w audycji moderowanej przez Jacka Naliwajka.
Kolejnym tematem była proponowana stawka 12 złotych na godzinę, która w Polsce ma położyć kres stawkom proponowanym za pracę poniżej wszelkich standardów przyzwoitości.
- Mam nadzieję, że nie będzie proponowało się stawek poniżej 12 złotych na godzinę, a konkurowanie niskimi placami w Polsce, mam nadzieję, kończy się definitywnie – mówił przewodniczący ZRG.
12 złotych na godzinę idzie w parze z zasadami obowiązującymi społeczności Unii Europejskiej. Chciałbym jednak zobaczyć projekt ustawowy. Na razie jest to hasło 12 złotych. Często nawet najlepsze intencje ulegają zaprzepaszczeniu – zauważa z rezerwą Krzysztof Dośla.
Więcej na www.solidarnosc.gda.pl