Inwestor branżowy nie rezygnuje
- Kategoria: Regiony
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
Fiaskiem zakończyły się próby zlicytowania w częściach majątku myszkowskiej Fabryki Papieru. Tym samym oferta firmy z branży papierniczej, która chce kupić wyłącznie całe przedsiębiorstwo, daje nadzieję na wznowienie działalności papierni.
Licytacje komornicze zostały w połowie lutego wstrzymane wobec wniosku o wyłączenie osoby komornika. W ten sposób nadal jest szansa, iż jedyna firma, która jest zainteresowana kupnem całego przedsiębiorstwa i która już zainwestowała swoje pieniądze m.in. w analizy przedsiębiorstwa, ostatecznie nabędzie fabrykę. Marek Wizor z zakładowej "Solidarności" podkreśla, iż gdy na prośbę jednego z potencjalnych inwestorów uruchomiono linię produkcyjną (na zdjęciu), przedstawiciele tej firmy byli bardzo zadowoleni ze stanu technicznego i możliwości maszyny. W Myszkowie wspomniany inwestor chciałby produkować tekturę, zatrudniając na początek ok. 150 osób.
Tymczasem o zaległe wypłaty walczą byli pracownicy zakładu. - Część pracowników nie otrzymała nawet świadectwa pracy - mówi Jacek Strączyńsk, przewodniczący Zarządu Regionu Częstochowskiego NSZZ "Solidarność". Prawnicy Regionu pomagali w uzyskaniu przez pracowników części wypłat z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych i w sprawach w Sądzie Pracy.
Region Częstochowski