Związkowcy kontra zarząd DCT Gdańsk SA
- Kategoria: Regiony
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Wydrukuj
Nie przyniosły rezultatów negocjacje związkowców z „Solidarności” z przedstawicielami zarządu DCT Gdańsk SA, które miały miejsce 27 i 28 lutego. W ramach protestu i zwrócenia uwagi na problem polskich dokerów wśród społeczności międzynarodowej związkowcy zaplanowali pikiety w różnych miastach Europy pod biurami Macquarie, australijskiej spółki, która jest inwestorem w DCT. Pierwsze – już się odbyły – 1 i 2 lutego we Frankfurcie i Luksemburgu.
Trwające już rok negocjacje „Solidarności” z zarządem DCT Gdańsk SA dotyczą zakładowego układu zbiorowego pracy. Niestety, jak podkreślają związkowcy z „S” pracodawca nie wyraża jak dotychczas woli porozumienia. 27 i 28 lutego prowadzono rozmowy z zarządem firmy, ale te, pomimo udziału także negocjatora, zakończyły się fiaskiem. 28 lutego grupa około 30 pracowników DCT Gdańsk zebrała się domagając się podjęcia przez zarząd efektywnych rozmów.
„Od ponad roku oczekujemy m.in.: podwyżki wynagrodzenia zasadniczego, podpisania umów o pracę na czas nieokreślony z pracownikami, których staż pracy w firmie wynosi co najmniej dwa lata, szanowania prawa pracowników do zrzeszania się bez negatywnych konsekwencji” – to fragment petycji, skierowanej do zarządu DCT Gdańsk.
Przypomnijmy zarząd DCT Gdańsk SA pozbył się trzech działaczy „Solidarności” nie przedłużając z nimi umów na czas określony.
W ramach zaplanowanych akcji protestacyjnych polscy dokerzy wspierani przez ITF i ETF zorganizowali pikiety pod biurami Macquarie, australijskiej spółki, która jest inwestorem w DCT. 1 lutego odbyła się taka we Frankfurcie, a drugiego w Luksemburgu. Kolejne mają się odbyć w najbliższym czasie w innych miastach Europy.
Więcej na www.solidarnosc.gda.pl