Menu

Uzdrowiska- specjalność regionu, ale...

– Gospodarka uzdrowiskowa, czyli w przypadku naszego województwa wszystko co łączy się w leczniczym i rekreacyjnym wykorzystywaniem solanki i wód termalnych oraz obsługą kuracjuszy, to dobrze rokujący biznes - mówi marszałek województwa kujawsko- pomorskiego. "Solidarność" przypomina o konflikcie w sanatorium "Przy Tężni" i apeluje o porozumienie.
 
Turystyka kuracyjna staje się krok po kroku jednym z naszych regionalnych produktów markowych – podkreśla marszałek Piotr Całbecki. – Kujawsko-pomorskie, z 34 tego typu placówkami, jest na czwartym miejscu w kraju pod względem liczby posiadanych sanatoriów, szpitali uzdrowiskowych i zakładów rehabilitacji leczniczej. Pod względem liczby kuracjuszy z blisko 125 tysiącami gości rocznie sytuujemy się na miejscu drugim. Turystyka zdrowotna (w powiązaniu z usługami medycznymi) jest jedną z tak zwanych inteligentnych specjalizacji regionu, czyli filarów na których opieramy rozwój województwa, naszych lokomotyw wzrostu gospodarczego i postępu społecznego – dodaje marszałek.
 
  Cieszy nas związkowców tak pomyślny rozwój branży uzdrowiskowej, a także to, że w większości z nich dba się także o personel, gdyż jedynie tak można zagwarantować sukces w usługach. Jest jednak wśród tych 34 placówek jeden wyjątek (w każdym razie o innych nie mamy wiedzy), gdzie pod względem przestrzegania praw pracowniczych jest sporo do życzenia. Mowa o uzdrowisku "Pod Tężniami" - własności samorządu województwa. Zwracamy na to uwagę, zanim wybuchnie kolejny konflikt.
 
Powrót na górę

Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność" wykorzystuje na swoich stronach pliki cookie. Jeżeli nie zmienisz domyślnych ustawień swojej przeglądarki będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Więcej informacji.