Szpital w Kościerzynie – protest
- Kategoria: Regiony
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
W środę po południu pracownicy Szpitala Specjalistycznego w Kościerzynie zadecydują o formie protestu w związku z brakiem realizacji przez zarząd szpitala spółki prawa handlowego na postulaty zgłaszane przez organizacje związkowe. Jak będzie przebiegał protest – dowiemy się wkrótce. Związkowcy nie zdradzają na razie szczegółów. Na pewno nie ucierpią pacjenci.
Mediacje między związkowcami a zarządem zakończyły się fiaskiem. Spotkanie z 27 października br. z prezesem szpitala nie przyniosły postępu. I to mimo ustępstwa przedstawicieli załogi, którzy oczekiwania finansowe określili na podwyżkę wynagrodzenia zasadniczego w wysokości 300 zł na pracownika. Związkowcy domagają się też zmian w regulaminie pracy i włączenia wszystkich pracowników w system przegrupowań i przywrócenia premii regulaminowej.
- Od 2008 roku nie było w naszym szpitalu podwyżek. Rozrasta się administracja, która przecież kosztuje i dzieje się tak kosztem osób zajmujących się chorymi. Nie możemy ponosić kosztów nieudolności zarządzania i bierności organu założycielskiego, czyli urzędu marszałkowskiego, który poprzestał na wynajęciu firmy zewnętrznej do napisania projektu zmian. Postępuje proces degradacji szpitala. Dlatego – mówi Andrzej Pufelski, przewodniczący Komisji Zakładowej NSZZ „S” w Szpitalu Specjalistycznym w Kościerzynie, dodając, że nikt z Zarządu Województwa Pomorskiego ani z Departamentu Zdrowia UMWP nie pojawił się w placówce.
Z kolei prezes szpitala Wiktor Hajdenrajch nie zgodził się na spełnienie żądań pracowniczych. Tłumacz to stanem finansowym szpitala, który jest na minusie. Od początku roku jest to strata 5 mln zł i 7 mln zł zobowiązań.
Więcej na www.solidarnosc.gda.pl
red.hd