Każdemu premierowi będziemy przypominać o Pomorzu Zachodnim
- Kategoria: Regiony
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Wydrukuj
Kilkudziesięciu członków „Solidarności” czekało na Ewę Kopacz przed Urzędem Wojewódzkim w Szczecinie. Chcieli przypomnieć pani premier o najważniejszych problemach swojego regionu.
Ewa Kopacz odwiedziła Pomorze Zachodnie w ramach przedwyborczego objazdu po kraju. Po kilku propagandowych zagrywkach, między innymi „otwarciu” niedokończonego Gazoportu w Świnoujściu, przyjechała do stolicy regionu na ostatnie w tej kadencji posiedzenie rządu. Okazję tę postanowiła wykorzystać „Solidarność”. - Wielokrotnie pisaliśmy do pani premier o problemach Pomorza Zachodniego, apelowaliśmy o interwencje, prosiliśmy o spotkania i pochylenie się nad wieloma sprawami i negatywnymi działaniami, które dotykają region i jego mieszkańców – mówi Mieczysław Jurek, przewodniczący Zarządu Regionu. – Wszystko na marne! Skoro więc pani premier się tu w końcu pojawiła, musieliśmy wykorzystać okazję.
Związkowcy rozpoczęli od oficjalnej drogi, czyli pisma do Ewy Kopacz z prośbą o spotkanie, przekazanego za pośrednictwem wojewody. Wskazali w nim tematy, które chcieliby poruszyć, m.in. dokończenie budowy drogi ekspresowej S3, realizacje Strategii dla Polski Zachodniej, podwyżki w służbie zdrowia, czy sytuacje w takich spółkach jak PKP Cargo, Zakłady Chemiczne Police i Zespół Elektrowni Dolna Odra i uwolnienie zatrzymanych rolników.
- Oczywiście pierwsza odpowiedź była negatywna – relacjonuje szef regionu. – Urzędnicy tłumaczyli to zapełnionym kalendarzem pani premier. Zgodnie prawdą zapowiedziałem więc, że my się z panią premier i tak spotkamy, tylko może w mniej komfortowych okolicznościach.
Członkowie „Solidarności” przygotowali tablice z hasłami opisującymi najbardziej palące tematy i udali się przed Urząd Wojewódzki, w którym miało odbyć się posiedzenie rządu. Tam czekali już na nich rolnicy z Komitetu Protestacyjnego, którzy chcieli porozmawiać z premier o zatrzymanych kolegach. Obie grypy wspólnie skandowały hasła pokazujące swoje niezadowolenie z rządów obecnej koalicji. W międzyczasie do związkowców dotarło zaproszenie na oficjalne spotkanie z Ewa Kopacz po posiedzeniu.
Więcej na www.solidarnosc.szczecin.pl
red.hd