Domagają się przywrócenia do pracy!
- Kategoria: Regiony
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Wydrukuj
W czwartek 27 sierpnia 2015 r. pracę stracił Maciej Konopka – jeden z najbardziej aktywnych i zaangażowanych liderów związkowych w porcie DCT Gdańsk S.A. Maciek jest już piątym liderem związkowym, który od marca tego roku przestał pracować w DCT Gdańsk S.A.
Maciek rozpoczął pracę w DCT Gdańsk S.A. w grudnia 2009. Początkowo zatrudniony był na okres próbny na trzy miesiące. Potem otrzymał umowę o pracę na dwa lata. Następnie kontynuował pracę w DCT, ale poprzez agencję pracy tymczasowej Work Service przez sześć miesięcy. Kolejna umowa o pracę z DCT była podpisana na 3 lata.
Za każdym razem, poprzez zawieranie kolejnych umów o pracę, pracodawca potwierdzał Maćka kwalifikacje, wiedzę i umiejętności. Nie zgłaszał żadnych zastrzeżeń do pracy Maćka.
Maciek wraz z Łukaszem Kozłowskim i Michałem Pijanowskim byli siłą napędową Związku Zawodowego w firmie. Dzięki niemu wielu pracowników zdecydowało się przyłączyć się do powstającej organizacji związkowej. Został obdarzony zaufaniem i wybrany przez współpracowników do reprezentowania ich interesów wobec DCT Gdańsk S.A. jako ich przedstawiciel. Brał udział w rozmowach z zarządem spółki, wypowiadał się publicznie na spotkaniach w miejscu pracy. Działał jak prawdziwy przywódca związkowy z godnością, szacunkiem i efektywnością.
Pracownicy oczekują, że Maciek będzie nadal pracował w DCT Gdańsk. Ponad 130 dokerów, solidaryzując się z Maćkiem, podpisało się pod petycją do prezesa firmy, aby ten przedłużył umowę ich koledze. Niestety prezes po raz kolejny wykazał brak zainteresowania wobec oczekiwań pracowników. Odmówił przeczytania petycji i kazał zostawić ją w sekretariacie.
Uważamy że, nieprzedłużenie umowy o pracę Maćkowi opiera się wyłącznie na dyskryminacji ze względu na jego działalność związkową.
Więcej nawww.solidarnoscgda.pl