Związkowcy piszą do pani premier i prokuratora generalnego
- Kategoria: Regiony
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
Rozpoczęcia śledztwa w sprawie możliwości popełnienia przestępstwa przez kierownictwo Spółki Akcyjnej DCT Gdańsk S.A. domagają się związkowcy z Zespołu Trójstronnego ds. Żeglugi i Rybołówstwa, w tym przedstawiciele Krajowej Sekcji Morskiej Marynarzy i Rybaków NSZZ „Solidarność”. Zgłoszenie w tej sprawie zostało złożone 8 lipca w Prokuraturze Apelacyjnej w Gdańsku. Zdaniem związkowców zarządzający firmą dopuścili się złamania konwencji Międzynarodowej Organizacji Pracy w zakresie wolności związkowej i ochrony praw związkowych, a także złamania przepisów Kodeksu Pracy i Ustawy o związkach zawodowych. Pisma w tej sprawie wysłano również do premier Ewy Kopacz oraz do prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta.
Przypomnijmy – DTC Gdańsk to największy i najszybciej rozwijający się terminal kontenerowy w Polsce. Pracownicy z zadowoleniem przyjmują ekspansję portu, jednak zwracają uwagę, że w ślad za sukcesami firmy nie idzie jednak polepszenie warunków pracy i płacy pracowników. Ich wynagrodzenia w okresie od czerwca 2007 do czerwca 2014 wzrosły o około 7 proc. W tym czasie ceny towarów i usług konsumpcyjnych wg danych GUS wzrosły o 19,2 proc.
Zdaniem pracowników uregulowana powinna zostać również sprawa umów na czas określony oraz wypłaty zaległych wyrównań za pracę na specjalistycznym sprzęcie. Związkowcy z DCT weszli w spór zbiorowy z zarządem firmy. Kilka dni później w DCT zwolniono trzech pracowników – dwóch członków zakładowej „S” i pracownika, który zwrócił się do Państwowej Inspekcji Pracy o kontrolę.
Taka postawa Zarządu spółki DCT szczególnie bulwersuje w czasie, gdy obchodzimy 35 rocznicę powstania Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”. Okazuje się, że tak jak w czasach komunistycznych szykanuje się pracowników upominających się o swoje prawa.
Więcej na www.solidarnosc.gda.pl
red.hd