Chcą, aby inspekcja pracy skontrolowała ZUS
- Kategoria: Regiony
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Wydrukuj
Zarząd Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ Solidarność zwrócił się do Okręgowego Inspektoratu Pracy w Katowicach o przeprowadzenie kompleksowej kontroli w chorzowskim oddziale Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Zdaniem związkowców z zakładowej organizacji związku w placówce dochodzi do zastraszania pracowników i mobbingu. - Dwa lata temu zmieniło się kierownictwo, a wraz z nim system zarządzania i traktowania ludzi - mówi Damian Eksterowicz, przewodniczący Solidarności w ZUS w Chorzowie.
Pod koniec marca związkowcy przeprowadzili wśród pracowników oddziału ankietę dotyczącą warunków pracy oraz relacji z przełożonymi. Wzięło w niej udział 347 osób. Blisko 60 proc. uznało atmosferę w firmie za nieprzyjazną. Na nadmierne obciążenie pracą zwróciło uwagę 92 proc. ankietowanych. Ponad połowa podkreśliła, że przy wykonywaniu zadań nie może liczyć na pomoc przełożonych, a blisko połowa oceniła ich jako niekompetentnych. Zdaniem zdecydowanej większości system oceniania pracowników jest nieprawidłowy. 85 proc. ankietowanych przyznało, że zna osoby, które korzystały z pomocy terapeutycznej. - Wyniki ankiety są potwierdzeniem tego, że warunki pracy w oddziale cały czas się pogarszają. Mówimy o tym od dłuższego czasu, ale nasze argumenty nie docierają do kierownictwa. Gdy sygnalizujemy ten problem, to zazwyczaj słyszymy, że jeżeli dochodzi do nieprawidłowości, to dotyczą one tylko jednostkowych przypadków i nie warto się nimi zajmować - mówi Damian Eksterowicz.
Czytaj więcej: www.solidarnosckatowice.pl
red. aja