Jeśli nie będzie dialogu, zaostrzymy formy protestu

- W dniu 9 marca odwiedzimy biura parlamentarzystów PO i PSL, żeby dowiedzieć się jakie jest ich stanowisko w sprawie realizacji naszych postulatów z 19 lutego - zapowiedział Leszek Walczak, szef ZR Bydgoskiego. Wczoraj w siedzibie "Solidarności" w Bydgoszczy odbyła się konferencja prasowa na temat zaplanowanych w najbliższym czasie, przez trzy centrale związkowe, akcji protestacyjnych wobec braku rzeczywistego dialogu z rządem oraz konfliktów w zakładach pracy regionu i złej sytuacji pracowników. 

 

W spotkaniu z dziennikarzami uczestniczyli: Leszek Walczak – przewodniczący Zarządu Regionu Bydgoskiego NSZZ „Solidarność”, Harald Matuszewski – przewodniczący RW OPZZ i Andrzej Arndt – przewodniczący Zarządu Wojewódzkiego FZZ.

 

- W dniu 9 marca odwiedzimy biura parlamentarzystów PO i PSL Regionu. Chcielibyśmy wraz z naszymi Prezydiami odbyć spotkania ze wszystkimi posłankami i posłami po to, żeby dowiedzieć się jakie jest ich stanowisko w sprawie realizacji naszych postulatów z 19 lutego. Oczywiście do parlamentarzystów zostaną wcześniej przesłane informacje i mam nadzieję, że będą w pracy, abyśmy mogli porozmawiać na najważniejsze tematy – zapowiedział Leszek Walczak.

 

- Nasze działania są wsparciem dla akcji ogólnokrajowych. Jednym z najważniejszych postulatów jest oczywiście zmiana formuły instytucji dialogu społecznego – dawnej Komisji Trójstronnej – tak, abyśmy mogli współdecydować o najważniejszych dla pracowników sprawach, np. wysokości płacy minimalnej – mówił Harald Matuszewski. – Oczywiście im głośniej mówimy o sprawach społecznych, o łamaniu praw pracowniczych tym bardziej nasilają się ataki na związki zawodowe – stwierdził. Dodał również, że jeśli nie będzie chęci podjęcia dialogu ze strony rządowej elementy akcji będą się radykalizowały.

 

Więcej na region.bydgoszcz.pl

 

red.hd