Menu

Czarna lista pracodawców z Lublina

Czarna lista pracodawców z Lublina fot.twojadwokat.net
Od pewnego czasu, na internetowym portalu społecznościowym ,,Facebook”, funkcjonuje strona (fanpage) pt. ,,Czarna lista pracodawców z Lublina”. Jej twórcy publikują informacje o warunkach pracy, otrzymane od byłych lub obecnych pracowników lubelskich firm.
 
Mimo, że strona powstała ponad miesiąc temu, cieszy się bardzo dużą popularnością. Informacje o lubelskich pracodawcach czerpie z niej prawie 9 000 osób, a ich liczba ciągle wzrasta. Niestety, w równie szybkim tempie powiększa się lista nieuczciwych firm. Podobne strony funkcjonują również w innych miastach, m.in. Warszawie, Poznaniu, Krakowie, czy Katowicach. Internauci wspólnie tworzą ogromną bazę wiedzy o przedsiębiorstwach, które łamią prawa pracowników. Opisują swoje negatywne doświadczenia, próbując przestrzec innych.
 
Z wpisów zamieszczonych na stronie wynika, że najczęstszym powodem skarg pracowników jest niska płaca, niewypłacanie pensji w terminie, problemy z umową, przymusowe nadgodziny, mobbing i łamanie kodeksu BHP.
 
Przykładowy wpis na stronie:
"7 zł/h, umowa podpisywana przy wypłacie za przepracowany miesiąc /nielegalne/. Codziennie trzeba było być od 10-18 lub do 13-21+. Czasem nawet (rekord) byłam 17 godzin w sklepie, bo była nowa instrukcja na sklep. Co wy na to? Siedzieć od 11- 5 nad ranem? Przerwy 15 min, za każdą minutę dodatkową był skandal od kierowniczki, która mówiła, że jest 6 dziewczyn na zmianie i każda chce usiąść /gdyby to inna stała tyle godzin co my chyba wiedziałaby, że to 15 min to jest nic. Kiedy chciałam zwolnic się do domu, bo bardzo źle się poczułam usłyszałam "każdy z nas się źle czuje, wracaj do pracy”. Dziękuję. Nie polecam.”
 
Powrót na górę

Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność" wykorzystuje na swoich stronach pliki cookie. Jeżeli nie zmienisz domyślnych ustawień swojej przeglądarki będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Więcej informacji.