Przewodniczący KK: "Górnicy nie będą płacić za błędy rządu"
- Kategoria: Kraj
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Wydrukuj
- Apeluję do pani premier, aby projekt ustawy, który zakłada likwidację 4 kopalń: Pokój, Bobrek-Centrum, Brzeszcze, Makoszowy-Sośnica został odrzucony i abyśmy usiedli do stołu negocjacyjnego - powtarzał kilkakrotnie Piotr Duda, przewodniczący KK podczas dzisiejszej konferencji prasowej w siedzibie "Solidarności" w Warszawie - Jeśli do wtorku nie osiągniemy kompromisu, w Katowicach spotka się Międzyzwiązkowy Sztab Protestacyjny, który podejmie decyzje co do dalszych działań.
Duda podkreślił, że obecna sytuacja na Śląsku jest konsekwencją braku rozmów i autentycznego dialogu społecznego. Przez ostatnich 7 lat związkowcy wykazali bardzo wiele dobrej woli, próbując rozwiązywać problemy w formule dwu i trzystronnego dialogu. - Mówiliśmy wielokrotnie premierowi Tuskowi o problemach w branżach, o konsolidacji górnictwa z energetyką, o pakiecie klimatycznym - tłumaczył - I taki oto mamy teraz efekt.
- Rząd prze do konfrontacji - uważa szef Związku. Projekt ustawy jest procedowany w Sejmie w wyjątkowo szybki sposób. Na wczorajszej Komisji Gospodarki nie był nawet dyskutowany. To już nie jest sprawa samych górników, to sprawa całej "Solidarności". Na kolei jest bardzo trudna sytuacja, w Cargo trwa referendum strajkowe, w energetyce są wypowiadane układy zbiorowe pracy, poczta przygotowuje się do zwolnienia kolejnych 5 000 pracowników. - Dzisiaj górnicy, jutro kolejarze, potem energetycy i reszta pracowników. To dotyczy nas wszystkich - mówił przewodniczący KK - Ale nasze działania uzależniamy od postępu w negocjacjach ze stroną rządową.
Obecny na konferencji Henryk Grymel, szef Sekcji Krajowej Kolejarzy poinformował, że kolejarze mieli zamiar już dzisiaj przyłączyć się do protestów górniczych. Mówił o dramatycznej sytuacji na kolei, panoszącym się kolesiostwie, wydawaniu ogromnych pieniędzy na kolejne dyrektorskie etaty, ogromnych kosztach zarządzania. - Idziemy tą samą drogą co górnictwo - powiedział Grymel - Gwarantuję, że kolejarze przyłączą się do akcji protestacyjnych.
Jutro w Katowicach spotyka się Sztab Protestacyjny KK NSZZ "Solidarność". W podobnym czasie spotykają się sztaby protestacyjne OPZZ i Forum ZZ. Trzy największe centrale związkowe będą ze sobą współpracować i podejmować wspólne decyzje co do dalszych działań.
- Górnicy nie będą płacić za błędy rządu - podkreślił przewodniczący "Solidarności" - Jeśli rząd chce tak szybko przyjąć ustawę, to my musimy szybko przygotowywać ścieżkę protestów.
hd