Najniższa pensja zasadnicza niższa niż płaca minimalna
- Kategoria: Kraj
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
Od stycznia płaca minimalna wynosi 1750 zł. "Dziennik Gazeta Prawna" informuje, że w poprzednich latach kiedy wzrastało wynagrodzenie minimalne, niektóre samorządy nie podwyższały wynagrodzenia zasadniczego, jeśli brakującą kwotę mogły uzupełnić np. dodatkiem stażowym czy stałą premią.
Gazeta przytacza przykład Leszna, gdzie związkowcy walczą o to, by wynagrodzenie zasadnicze nie było niższe od płacy minimalnej. Poparł ich prezydent miasta, który wystąpił do Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej wskazując, że obniżanie pensji tylko dlatego, że pracownik ma wypracowany dodatek stażowy, jest krzywdzące. Resort nie widzi jednak konieczności zmian. Tymczasem Państwowej Inspekcji Pracy jednoznacznie potwierdziła, że można takie działania podejmować.
Zdania ekspertów w kwestii pomniejszania pensji minimalnej o ten dodatek są podzielone. Niektórzy twierdzą, że pracownik powinien otrzymać wynagrodzenie nie mniejsze niż minimalne. W przypadku gdy poza pensją zasadniczą jest uprawniony do dodatków, premii lub innych składników, to dopiero ich suma powinna odpowiadać wynagrodzeniu minimalnemu.
Innego zdania jest dr Stefan Płażek z Katedry Prawa Samorządu Terytorialnego Uniwersytetu Jagiellońskiego, który twierdzi, że wynagrodzenie zasadnicze osób na stanowiskach administracyjnych, w tym sprzątaczek, powinno odpowiadać płacy minimalnej. W efekcie osoby z dodatkiem stażowym, który ekstra gwarantuje im ustawa, powinny zarabiać więcej.
Ekspert twierdzi, że samorządy nadal będą w ten sposób szukać oszczędności na niektórych stanowiskach, dopóki rząd nie wprowadzi zasady, iż najniższa pensja zasadnicza odpowiada płacy minimalnej.
hd