Polacy chcą oskładkowania umów śmieciowych Wyróżniony
- Kategoria: Kraj
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Wydrukuj
Ponad połowa ankietowanych Polaków popiera wprowadzenie obowiązku odprowadzania składek do ZUS od tzw. umów śmieciowych, wynika najnowszego badania CBOS.
Według sondażu Centrum Badania Opinii Społecznej, 31 proc. ogółu badanych to zdecydowani zwolennicy takich zmian. Przeciwko wprowadzeniu proponowanych rozwiązań jest nieco ponad jedna czwarta respondentów (28%), w tym co ósmy (12% ogółu badanych) stanowczo się temu sprzeciwia. Dosyć duży odsetek ankietowanych (15%) nie ma wyrobionej opinii na ten temat.
Jak wynika z badania CBOS, propozycje rządowe popierają pracownicy administracyjno-biurowi, personel średniego szczebla, wykwalifikowani robotnicy i pracownicy usług, a ponadto osoby w wieku od 35 do 44 lat, mieszkańcy najmniejszych miast oraz badani o relatywnie wysokich dochodach. Przeciwnikami są przeważnie osoby najmłodsze (w wieku od 18 do 24 lat), w tym zwłaszcza uczniowie i studenci, a ponadto prywatni przedsiębiorcy oraz przedstawiciele kadry kierowniczej i specjalistów wyższego szczebla.
- Uwzględniając sposób zatrudnienia można stwierdzić, że idea oskładkowania umów cywilnoprawnych na takich samych zasadach jak umowy o pracę budzi najwięcej entuzjazmu wśród pracowników etatowych zatrudnionych na czas nieokreślony (66 proc. wskazań), a ponadto w grupie osób na tzw. umowach czasowych (57 proc.) oraz wśród bezpośrednio zainteresowanych, czyli utrzymujących się z umów zleceń lub umów o dzieło (56 proc.) - stwierdza CBOS.
Według ankietowych, z oskładkowania umów śmieciowych najbardziej skorzysta budżet państwa (70 proc.). 30 proc. osób oceniło, że rozwiązania będą dla nich osobiście korzystne, 30 proc. stwierdziło, że nie miałyby one większego znaczenia, 23 proc. nie miało zdania na ten temat, a 17 proc. dostrzegało dla siebie raczej straty niż korzyści.
- Polacy obawiają się raczej, że realizacja proponowanych zmian skłoni pracodawców do zatrudniania pracowników bez jakichkolwiek umów – na czarno (68% wskazań), a także do przerzucania dodatkowych kosztów pracy na pracowników – poprzez obniżanie wynagrodzenia osób zatrudnianych na umowach cywilnoprawnych (64% wskazań) – zauważa CBOS. Jak dodaje, ponad połowa ankietowanych (52%) uważa, że realizacja proponowanych zmian generalnie wpłynie na zmniejszenie zatrudnienia i wzrost bezrobocia w Polsce (52%) oraz ograniczy szanse młodych ludzi na znalezienie pracy i zdobycie doświadczenia zawodowego (51%).
Z kolei relatywnie często dostrzeganym plusem wynikającym z wprowadzenia obowiązku odprowadzania składek emerytalno-rentowych od umów o dzieło oraz rozszerzenia zakresu składek od umów zleceń jest potencjalny wzrost stabilności życiowej i zabezpieczenie na przyszłość osób zatrudnionych na tego typu umowach. Korzyść taką dostrzega 56% ogółu badanych.
Zgodnie z harmonogramem resortu pracy dotyczącym likwidacji umów śmieciowych, w 2015 roku składki od umów zleceń mają być płacone maksymalnie w wysokości składek od płacy minimalnej, w 2016 roku próg oskładkowania ma stanowić podstawa w wysokości 60% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia, a od 2017 roku składka ZUS ma być pobierana od całości uzyskiwanych w ten sposób dochodów.
CBOS przeprowadziło badanie metodą wywiadów bezpośrednich w dniach 19–25 sierpnia 2014 r. na liczącej 980 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.
aja