Jeden etat to za mało na utrzymanie rodziny
- Kategoria: Kraj
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
Ponad milion Polaków pracuje w więcej niż jednym miejscu pracy. Jest to 45 tys. więcej niż przed rokiem i jednocześnie o 83 tys. mniej niż dwa lata temu - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".
Z danych Eurostatu wynika, że w I kw. tego roku 6,4 proc. spośród wszystkich zatrudnionych w Polsce. W krajach unijnych większy odsetek takich pracowników był tylko w Szwecji (9 proc.), Holandii (8,3 proc.), Danii (7,7 proc.) i na Litwie (6,5 proc.). Gazeta cytuje Philippe Egger, który w publikacji „Godna praca w Danii: Zatrudnienie, efektywność społeczna i bezpieczeństwo ekonomiczne” tłumaczy, że wysoki odsetek pracujących w dwóch miejscach w krajach starej unii wynika z rozwiniętego systemu zorganizowanej opieki nad dziećmi i osobami starszymi. "To pozwala osobom w wieku produkcyjnym skupić się na pracy – często u wielu pracodawców" - pisze Egger.
W Polsce powody są zupełnie inne. Eksperci twierdzą, że dodatkowa praca związana jest u nas między innymi z rozpowszechnieniem się elastycznych form zatrudnienia, na przykład umów-zleceń i o dzieło, ponieważ wynagrodzenia przy takich umowach są zazwyczaj niskie i nie wystarczają na utrzymanie rodziny. Należy przy tym dodać, że Polska ma jeden z najwyższych w krajach UE odsetek mężczyzn zatrudnionych na dwóch etatach.
hd