Pierwszy dzień protestów. Minister pracy "ma inne zobowiązania"
- Kategoria: Kraj
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
Dzisiaj, w pierwszy dzień Ogólnopolskich Dni Protestu związkowcy będą pikietować m.in pod Ministerstwem Pracy i Polityki Społecznej.
W poniedziałek do "Solidarności" dotarło pismo z MPiPS z informacją, że z delegacją protestujących spotka się Władysław Kosiniak- Kamysz, minister pracy. Dzisiaj rano dotarło kolejne pismo - tym razem z informacją, że delegację zwiazkowców przyjmie Marek Waleśkiewicz, dyrektor Departamentu Dialogu i Partnerstwa Społecznego, ponieważ minister Kosiniak nie moze tego zrobić " ze względu na zobowiązania rządowe".
- Nie dziwi mnie ta sytuacja - komentuje Piotr Duda, przewodniczący KK - W czasie uroczystości sierpniowych zaskoczyło nas, że nie uczestniczyli w nich wojewodowie. Był to najwyraźniej sygnał, że premier Tusk sobie tego nie życzy. Obecna sytaucja potwierdza naszą diagnozę. Widocznie pan premier Tusk również nie życzy sobie, żeby jego ministrowie mieli jakąkolwiek styczność z naszymi działaniami.
Pikiety pod Ministerstwem Zdrowia, Ministerstwem Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej, Ministerstwem Gospodarki, Ministerstwem Spraw Wewnętrznych, Ministerstwem Skarbu, Ministerstwem Pracy i Polityki Społecznej rozpoczną się o godz. 12.00, a po ich zakończeniu uczestnicy przejdą pod Sejm RP, gdzie odbędzie się wspólna manifestacja. Od tego momentu rozpocznie też swoje funkcjonowanie miasteczko namiotowe, które będzie działało do 14 września.
Szczegółowe informacje na temat poszczególnych dni można znaleźć tutaj.
hd, Fot.P.Machnica