P. Duda: To skandal, że Castorama, międzynarodowa korporacja, nie przestrzega prawa pracy i konstytucji!
- Kategoria: Kraj
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Wydrukuj
W środę 13 listopada przewodniczący NSZZ Solidarność Piotr Duda był gościem Krzysztofa Świątka w Polskim Radiu 24, gdzie skomentował bieżącą sytuację polityczną, a także mówił o sytuacji w Castoramie, gdzie zdaniem Solidarności dochodzi do łamania praw związkowych.
Miejmy nadzieję, że zapowiedzi, które płyną również ze strony opozycji, może już nie totalnej, doprowadzą do tego, że pomiędzy Sejmem a Senatem będą spory, ale merytoryczne
- wyraził nadzieję przewodniczący Związku, zapytany o bieżącą sytuację polityczną. Skrytykował także głoszone przez niektóre media hasła o "zwycięstwie demokracji" w momencie, gdy prof. Tomasz Grodzki został marszałkiem Senatu.
Jak widzę artykuły prasowe głoszące, że po wyborze Tomasza Grodzkiego zwyciężyła demokracja, to znaczy, że jak by wygrał pan Karczewski, to wygrałaby dyktatura? To jest dla mnie chore. Można się z tego tylko śmiać
- mówił Piotr Duda. Za powrót komunistów do Sejmu - a warto przypomnieć, że Włodzimierz Czarzasty został wczoraj wybrany wicemarszałkiem Sejmu - odpowiedzialnością obarczył lidera PO Grzegorza Schetynę.
Co do powrotu postkomunistów do Sejmu, to drogę otworzył im Grzegorz Schetyna, i do europarlamentu i do parlamentu krajowego
- stwierdził przewodniczący. A jak ocenia Władysława Kosiniaka-Kamysza, który przez wielu wskazywany jest jako kandydat na prezydenta?
Do końca życia będę pamiętał, że to Władysław Kosiniak-Kamysz przyłożył się do podwyższenia wieku emerytalnego. To piętno z nim pozostanie
- mówił Piotr Duda.
Prezydent Andrzej Duda, swoim projektem, do końca zrealizował pierwszy sierpniowy postulat mówiący o pluralizmie związkowym. Jestem przekonany, że "Solidarność" wskaże w Wyborach Prezydenckich w przyszłym roku na Andrzeja Dudę, jeśli oczywiście będzie życzył sobie takiego poparcia
- dodał. Skomentował także sytuację w Castoramie, gdzie siedmiu z dziewięciu członków władz międzyzakładowej „Solidarności” zostało zwolnionych dyscyplinarnie pod zarzutem rzekomego działania na szkodę firmy. Pisaliśmy o tym szerzej na łamach Tysol.pl.
Czytaj więcej: Prezydium KK: Castorama łamie konstytucję. Szczególna ochrona przed zwolnieniem jest fikcją
Młodzi ludzie zapisują się do związków zawodowych i za to zostają wyrzuceni z pracy. To skandal, że Castorama, jako międzynarodowa korporacja nie przestrzega prawa pracy i konstytucji. To sytuacja kuriozalna
- podkreślił.
Zarząd Castoramy nie wie z kim zadarł. My nie odpuścimy, zwolnieni ludzie zostaną przywróceni do pracy. Castorama powinna wiedzieć, że prowadzi działalność w kraju cywilizowanym, gdzie obowiązują pewne normy i standardy. Uruchomimy wszystkie działania prawne i nieprawne. Na pewno tej sytuacji nie odpuścimy, na tym polega solidarność
- zapowiedział Piotr Duda