Zmarł kardynał Franciszek Macharski ^Wyróżniony

Dzisiaj w wieku 89 lat zmarł kard. Franciszek Macharski. Biskup, kardynał prezbiter, były arcybiskup metropolita krakowski, arcybiskup senior. Członek czterech kongregacji w Watykanie.

Kard. Macharski zmarł w szpitalu, gdzie trafił po tym, jak w wyniku upadku w swoim mieszkaniu stracił przytomność i doznał urazu. Był metropolitą krakowskim w latach 1979-2005. Jego poprzednikiem i wielkim przyjacielem był Karol Wojtyła. Sakrę biskupią ks. Macharski otrzymał z rąk Jana Pawła II w styczniu 1979 r.; a w czerwcu tego samego roku - godność kardynalską.

"Kardynał Franciszek Macharski był bardzo mocno związany z „Solidarnością” małopolską. W stanie wojenny organizował pomoc dla internowanych. Na terenie kurii były zbiórki, a po objęciu funkcji Arcybiskupa Krakowskiego ta współpraca była jeszcze bliższa. Był niemal na wszystkich naszych uroczystościach, ważniejszych spotkaniach, na opłatku. Bardzo dużo uwagi i czasu poświęcał też dzieciom z ośrodka adopcyjnego, którymi jako region się opiekujemy. Osobiście był człowiekiem ciepłym, życzliwym, ale też pragmatycznym. Słowa, które wygłaszał były niezwykle mocne i ważne. I niezwykle głębokie. Czasami trzeba było wiele razy do nich wracać, aby w pełni do nas dotarły. To duża strata"  - Wojciech Grzeszek, przewodniczący Zarządu Regionu Małopolska NSZZ “S”

Przez wiele lat kard. Macharski był wiceprzewodniczącym Konferencji Episkopatu Polski (1979-94) oraz przewodniczącym Komisji ds. Nauki Katolickiej i Komisji ds. Apostolstwa Świeckich. Należał do watykańskich kongregacji: ds. Biskupów, ds. Duchowieństwa, ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego oraz ds. Wychowania Katolickiego.

"Co mogę powiedzieć? To co wszyscy mówią: dobry i ciepły człowiek. Pamiętam takie zdarzenie, gdy będąc szefem regionu odsłanialiśmy pierwszy po śmierci Jana Pawła II pomnik. Powstał w Piekarach Śląskich, a ksiądz Kardynał go wtedy święcił. To był ostatni dzień przed Jego przejściem na emeryturę. Zapytał mnie: co tak szybko zrobiliście ten pomnik? A ja, że to miał być pomnik za życia, a nie po śmierci. Wtedy mnie serdecznie przytulił, a następnego dnia przeszedł na emeryturę. Jak już byłem szefem Związku spotkaliśmy się na walnym zebraniu delegatów małopolskiej „Solidarności”. Spytałem Go wtedy jak tam na emeryturze? A On z tym swoim charakterystycznym uśmiechem: to tylko takie prawne stwierdzenie, ale jak się jest kapłanem, to nigdy nie przechodzi się na emeryturę. Tak! Jak było spotkanie z Macharskim, to zawsze wiadomo było, że będzie wesoło" - Piotr Duda, przewodniczący KK NSZZ „S”

W czerwcu 2005 r. przeszedł na emeryturę i zamieszkał w sanktuarium Ecce Homo św. Brata Alberta w Krakowie. W grudniu 2011 r. po upadku w mieszkaniu trafił do szpitala, gdzie przeszedł leczenie i rehabilitację, do podobnego urazu doszło w grudniu 2013 kard. Macharski przewrócił się i złamał kość udową. Konieczna była operacja, którą przeprowadzono w krakowskim Szpitalu im. G. Narutowicza.

"Jeździłem z moimi dziećmi do kościoła Mariackiego z wielkanocną “święconką”, gdzie kard. Franciszek Macharski święcił pokarmy. Bardzo lubił dzieci. Zawsze po święceniu chodził i zaglądał do koszyków, wypytując się co w nich jest. Dzieci to uwielbiały. Podobnie w czasie świąt Bożego Narodzenia stawał przy szopce i je przywoływał. Takiego go na zawsze zapamiętam"  - Jerzy Jaworski, zastępca przewodniczącego KK NSZZ “S”

Pogrzeb kard. Franciszka Macharskiego odbędzie się w piątek 5 sierpnia o godzinie 11 w Katedrze na Wawelu. Jego ciało spocznie w wawelskiej krypcie biskupów krakowskich, która znajduje się pod konfesją św. Stanisława.


pm/ml