Skrajne ubóstwo 7,4 proc. polskich gospodarstw domowych
- Kategoria: Kraj
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Wydrukuj
Poziom ubóstwa Polaków oraz wskaźniki makroekonomiczne przygotowane przez resort finansów na potrzeby prac na budżetem państwa na 2017 r. były tematami posiedzenia zespołu problemowego ds. budżetu, wynagrodzeń i świadczeń socjalnych Rady Dialogu Społecznego 12 maja.
Zespołowi przewodniczył Henryk Nakonieczny, członek Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”.
Elżbieta Bojanowska, wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej, odnosząc się wysokiego poziomu ubóstwa polskich rodzin, ale także gospodarstw jednoosobowych zaznaczyła, że sytuację tę powinno poprawić podwyższenie kryterium dochodowego z jednej strony oraz wypłata świadczeń z Programu Rodzina 500 plus z drugiej.
Według przedstawionych na posiedzeniu zespołu partnerom społecznym danych GUS, ubóstwo w Polsce szacowano na 17,3 proc. (skala ekwiwalentności OECD) w grupie wiekowej 0-17 lat wskaźnik ten wyniósł 23,2 proc.; 18-65 lat – 16,7 proc.; powyżej 65 lat – 12,3 proc. W stosunku do 2014 r. poziom ubóstwa w Polsce w zasadzie pozostał na niezmienionym poziomie (spadek według GUS poniżej 1 pkt proc.). Najwięcej osób ubogich odnotowano w gospodarstwach utrzymujących się z innych źródeł niż zarobkowe, w rodzinach z co najmniej czwórką dzieci, na wsiach.
3,4 proc. stanowiło tzw. ubóstwo wielowymiarowe wynikające zarówno ze zbyt niskiego dochodu, trudnych warunków mieszkaniowych jak i braku możliwości regulowania rat kredytów lub innych zobowiązań finansowych. Dotyczyło to przede wszystkim mieszkańców wsi (obejmując ok. 4 proc. ich mieszkańców); gospodarstw o niskim poziomie wykształcenia, głównie robotników niewykwalifikowanych; osób bezrobotnych; rodzin wielodzietnych; samotnych rodziców.
Jak podał resort pracy na podstawie badania GUS za 2014 r., odsetek gospodarstw zagrożonych skrajnym ubóstwem utrzymał się na poziomie 7,4 proc. W gospodarstwach z osobą bezrobotną ryczko ubóstwa skrajnego rosło w 2014 r. do ponad 18 proc.
Anna Grabowska