Menu

Belka o "dziadowskim państwie"

Belka o "dziadowskim państwie" fot.Wikimedia Commons
- Polskie państwo należy do najtańszych w Europie, a państwo tanie to państwo dziadowskie - twierdzi Marek Belka, szef Narodowego Banku Polski. - Mówimy o tym od lat - komentuje Piotr Duda, przewodniczący Związku.
 
Podczas wystąpienia na XIV Europejskim Forum Bankowo-Ubezpieczeniowym, Belka podczas wykładu pt. "25 lat transformacji: sukcesy, wnioski i rekomendację na przyszłość" zaprezentował swoje poglądy na najważniejsze problemy polskiej gospodarki. Zdaniem prezesa w Polsce kuleje zwłaszcza implementacja prawa. Jednocześnie polskie państwo należy do najtańszych w Europie, a "państwo tanie to państwo dziadowskie". - Jak słyszę "tanie państwo", nóż mi się w kieszeni otwiera - powiedział Belka.
 
Jednocześnie prezes NBP przyznał, że w Polsce nastąpiło wypaczenie idei elastycznego rynku pracy. Dał przykład firmy zewnętrznej, która zapewnia serwis sprzątający w gmachu NBP, w której zatrudnione panie prowadzą jednoosobową działalności gospodarczą. Dodał, że zapewne nie dlatego, że są tak przedsiębiorcze, ale dlatego, że ich pracodawca chce unikać płacenia składek. - Trzeba utrzymać elastyczne formy zatrudnienia, ale bez przywilejów fiskalnego i składkowego - ocenił. 
 
Najlepsza forma inwestowania w przyszłość to produktywne wykorzystywanie budżetowych oszczędności, stwierdził Belka.
 
- To sprawy, o których mówimy od lat. Przeciwko którym prowadzimy liczne kampanie i organizujemy protesty. Można zadać sobie pytanie, cóż takiego się stało, że nagle pojawia się tyle ważnych głosów przyznających rację “Solidarności” – pyta retorycznie Piotr Duda, szef Związku. - Czyżby ostatnie wybory?
 
hd
Powrót na górę

Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność" wykorzystuje na swoich stronach pliki cookie. Jeżeli nie zmienisz domyślnych ustawień swojej przeglądarki będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Więcej informacji.