Zarząd Poczty Polskiej szykuje redukcje, a związkowcy mówią – dość!
- Kategoria: Branże
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Wydrukuj
Pocztowcy przygotowują się do strajku w obronie miejsc pracy. Zarząd Poczty Polskiej, rodzimego, tradycyjnego operatora pocztowego planuje bowiem ograniczenie zatrudnienia. Z Poczty Polskiej ma odejść kilka tysięcy pracowników. Zdaniem związków spółka chce zmniejszyć liczbę etatów o 10 proc. Kolejne tury negocjacji z Zarządem Poczty Polskiej będą toczyły się 21 i 22 stycznia b.r. w Warszawie. Związkowcy od 31 grudnia ub.r. są w sporze zbiorowym z władzami spółki.
Poczta Polska S.A. jest największym pracodawcą na polskim rynku usług pocztowych. Obecnie zatrudnia ponad 78 tys. pracowników. Poczta austriacka, w kraju o ludności ponad czterokrotnie mniejszej niż Polska, zatrudnia 40 tys. pracowników. Niemieccy pocztowcy z kolei kupili firmę kurierską DHL i uruchomili wiele nowych usług, które pomogły zachować dużą część miejsc pracy. Takiej strategicznej polityki, chroniącej dobre miejsca pracy, oczekują też pracownicy od zarządu Poczty.
Jak poinformował Dziennik Gazeta Prawna, naczelnicy urzędów pocztowych otrzymali do konsultacji projekt planu zakładającego znaczące zmniejszenie liczby etatów w tej spółce, a w toczących się negocjacjach ze związkami zawodowymi w sprawie nowego układu zbiorowego zarząd Poczty zapowiedział, że plan etatyzacji na 2015 r. obejmuje 72 tys. stanowisk.
– Odejścia mają być dobrowolne, ale rozesłane do naczelników placówek do konsultacji plany już teraz uwzględniają na 2015 r. o ponad 8 tys. zatrudnionych mniej niż obecnie – argumentuje Bogusław Nowicki w rozmowie z DGP przewodniczący NSZZ „Solidarność” Pracowników Poczty.
Więcej na www.solidarnosc.gda.pl