Przestrzeganie przepisów BHP dotyczy także pracowników platform (w Wielkiej Brytanii)
- Kategoria: Branże
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
Jeszcze przed zakończeniem Brexitu brytyjski związek zawodowy IWGB reprezentujący m.in. pracowników platform internetowych wywalczył dla nich sądowne uznanie przestrzegania unijnych przepisów bhp.
W wydanym 13 listopada 2020 r. orzeczeniu sąd uznał, że rząd Wielkiej Brytanii nie dokonał właściwej transpozycji unijnej dyrektywy ramowej dotyczącej bhp, podkreślając, że Wielka Brytania nie przyznała pracownikom „gig economy” uprawnień, do których mają prawo na mocy unijnych przepisów dotyczących zdrowia i bezpieczeństwa. Wyrok oznacza, że pracownicy platform mają takie same prawa w zakresie zdrowia i bezpieczeństwa jak inni pracownicy. Kluczowe prawa to (i) otrzymanie sprzętu ochrony osobistej dostarczonego przez firmę, dla której pracują, oraz (ii) prawo do przerwania pracy w przypadku poważnego i bezpośredniego zagrożenia. Jest jasne jak kluczowe uprawnienia są to w okresie epidemii Covid- 19. Rząd Wielkiej Brytanii musi teraz pilnie podjąć kroki w celu zapewnienia gig pracownikom taką samą ochronę jak pracownikom.
Henry Chango Lopez, sekretarz generalny IWGB mówi: Jesteśmy zachwyceni wygraną w obronie praw pracowników. Bezpieczeństwo i higiena pracy nigdy nie były ważniejsze niż w środku pandemii. Ważne jest, aby firmy wiedziały, że muszą chronić zdrowie i bezpieczeństwo ich pracowników oraz, że rząd podejmuje działania niezbędne do wyegzekwowania tego prawa.
– Orzeczenie brytyjskiego sądu powinno być inspiracją dla polskich związków zawodowych aby wymusić na stronie rządowej rozwiązania, które rozciągną regulacje wynikające z unijnej dyrektywy ramowej dotyczącej bhp na pracowników zatrudnionych poprzez platformy (w szczególności w sektorze dostarczania posiłków) oraz na pracowników sezonowych. Polska w oczywisty sposób narusza przyjęte na siebie zobowiązania, co więcej prawo do bezpiecznych warunków pracy jest prawem zapisanym w Konstytucji RP – podkreśla Barbara Surdykowska z Biura Eksperckiego KK NSZZ Solidarność.
bs