W ocenie Komisji Europejskiej Polska rozwija się dobrze, ale mamy problem z jakością kształcenia
- Kategoria: Branże
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
9 marca w Przedstawicielstwie Komisji Europejskiej w Polsce odbyła się dyskusja wokół Raportu Krajowego 2018 dla Polski, przygotowanego w ramach semestru europejskiego. Wnioski są optymistyczne, choć zawierają te same konkluzje które polski rząd zignorował rok temu.
Główne przesłanie Raportu zawiera się w myśli, że obecna korzystna sytuacja społeczno - ekonomiczna i stan finansów publicznych stwarzają okazję, by sprostać średnioterminowym wyzwaniom rozwojowym. Należy mieć na uwadze, że następuje wyczerpywanie się źródeł, które w przeszłości napędzały wzrost gospodarczy, co stawia Polskę przed wyzwaniem zwiększenia innowacyjności i osiągniecia lepszej pozycji w ramach globalnych łańcuchów wartości. Komisja Europejska wskazuje, że brakuje w Polsce ogólnej oceny systemu świadczeń socjalnych i wydaje się, że debata publiczna na temat dystrybucji zasobów publicznych pomiędzy różnymi obszarami polityki, takimi jak opieka zdrowotna, opieka długoterminowa, wsparcie dla osób niepełnosprawnych, wsparcie rodzinne itp. ma niewielki zasięg.
W spotkaniu wziął udział Minister Leszek Skiba (Ministerstwo Finansów), który zauważył, że raport zapewnia równowagę pomiędzy diagnozą a identyfikacją wyzwań i że dokument ten jest ważny dla polskiego rządu. Dyrektor Aneta Piątkowska (Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii) oceniła raport jako wyważony i zbilansowany. Wskazała że rząd RP i Komisja nie różnią się co do wizji wyzwań długookresowych, które związane są z koniecznością zwiększenia innowacyjności polskiej gospodarki, poprawy jakości siły roboczej i adekwatnej odpowiedzi na zmianę demograficzną.
Rafał Janas z DG EMPL zwrócił uwagę na konieczność poprawy jakości kształcenia na poziomie wyższym. O ile Polska ma dobre wyniki w kategoriach wzrostu liczby osób z wyższym wykształceniem, to jakość tego kształcenia pozostawia wiele do życzenia. Warto przypomnieć, że w badaniu umiejętności osób dorosłych (PIAAC) odsetek polskich absolwentów szkół wyższych mających problemy z podstawowym rozumowaniem ilościowym i rozumieniem prostych komunikatów na piśmie, znacznie przekroczył średnią dla państw OECD (Raport str. 33). Istotne jest także odniesienie się do skali aktywności zawodowej Polek i Polaków. Obrazuje to poniższe zestawienie.
Porównanie wskaźnika aktywności zawodowej w Polsce do średniej UE- według wieku i poziomu wykształcenia, III kwartał 2017 r., w punktach procentowych
| Płeć | Mężczyźni | 
 | Kobiety | 
 | 
| Poziom wykształcenia | Poniżej wyższego | Wyższe | Poniżej wyższego | Wyższe | 
| 20-24 lata 
 | 2,1 | - 2,8 | -8,9 | -9,0 | 
| 25-34 lata | 2,8 | 3,9 | - 10,7 | -0,2 | 
| 35-49 lat | - 1,0 | 0,4 | - 2,1 | 1,9 | 
| 50-59 lat | - 7,2 | - 2,6 | - 5,4 | 1,5 | 
| 60-64 lata | - 4,4, | 10,9 | - 13,8 | - 11, 9 | 
| 65-69 lat | 0,9 | 11, 3 | - 3,4 | 1,3 | 
– Mam wrażenie pewnego déjà vu, gdyż przypomina mi się dyskusja o polskim rynku pracy, która miała miejsce po opublikowaniu Krajowego raportu Polska 2017. Wszyscy podkreślali, że sytuacja na rynku pracy jest dobra, bezrobocie jest niskie i najwyższa pora przystąpić do działań zwiększających udział Polaków w kształceniu ustawicznym i innych działaniach poprawiających umiejętności i kwalifikacje osób dorosłych. Cóż wydarzyło się w tym obszarze od tego czasu? Niewiele, poza działaniami idącymi dokładnie w przeciwnym kierunku: a więc zmniejszeniem środków w Krajowym Funduszu Szkoleniowym i dalszym wykorzystywaniem środków Funduszu Pracy na cele które nie są jego zadaniem – komentuje Barbara Surdykowska z Biura Eksperckiego KK NSZZ Solidarność. – Jeżeli nie zaczniemy poważnie traktować tego problemu i w racjonalny sposób nie przedyskutujemy zakresu odpowiedzialności jednostki, pracodawcy i państwa, to będziemy dalej funkcjonować w rzeczywistości znanej z filmu „Dzień Świstaka” – dodaje ironicznie ekspertka.
Raport krajowy 2018 dla Polski dostępny jest tutaj
bs
 
