Międzynarodowa pikieta handlowców przed Auchan w Gdańsku Wyróżniony
- Kategoria: Branże
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
Niskie płace, niestabilne zatrudnienie, praca w niedziele, kulejący dialog społeczny – to problemy, z którymi borykają pracownicy handlu.
Aby zwrócić uwagę na pogarszające się warunki pracy i płacy w tej branży, 3 czerwca Krajowa Sekcja Handlu NSZZ „Solidarność” i KZ NSZZ „S” w Auchan Polska zorganizowały pikietę przed gdańskim hipermarketem sieci Auchan. Wzięło w niej udział kilkudziesięciu związkowców z Regionu Gdańskiego, w tym szef gdańskiej „S” Krzysztof Dośla, ale także przedstawiciele pracowników z całej Europy. Było to możliwe, ponieważ 1–3 czerwca w Gdańsku odbywał się zjazd europejskiej federacji związków zawodowych sektora handlu UNI Europa Commerce.
– Po raz pierwszy taki zjazd miał miejsce w Polsce. Chcieliśmy pokazać dysproporcje warunków pracy między Europą Zachodnią i Europą Środkowo-Wschodnią. W Polsce w handlu pracownicy pracują za czterokrotnie mniejsze pensje przy dwukrotnie wyższej wydajności – tłumaczy Alfred Bujara, przewodniczący Krajowej Sekcji Handlu NSZZ „S”. Uczestnicy zjazdu przyjęli Plan Działania UNI Europa Commerce na lata 2015–2019.
Gdańska pikieta miała charakter międzynarodowy, odbywała się w trzech językach – polskim, angielskim i francuskim. Europejscy związkowcy zadeklarowali walkę w swoich państwach o zrównanie praw polskich pracowników i ich kolegów z tych samych sieci handlowych na Zachodzie. Takie działania już mają miejsce. Informacje o pikiecie przed hipermarketem Auchan w Gdańsku wywieszono w sklepach tej sieci we Francji.
W Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku rozpoczął się w poniedziałek 1 czerwca br. trzydniowy Zjazd UNI Europa Commerce, europejskiej federacji związków zawodowych sektora handlu. Współorganizatorem konferencji jest Krajowa Sekcja Handlu NSZZ „Solidarność”.
- Zjazd odbywa się po raz pierwszy w Polsce. Chcemy pokazać dysproporcje warunków pracy między Europą Zachodnią, a Europą Środkowo-Wschodnią. Pamiętajmy, że w Polsce w handlu pracownicy pracują za czterokrotnie mniejsze pensje, przy dwukrotnie wyższej wydajności – tłumaczy Alfred Bujara, przewodniczący Krajowej Sekcji Handlu NSZZ Solidarność.
W konferencji uczestniczy blisko 150 związkowców z branży handlowej z całej Europy oraz m.in. przedstawiciele ministra pracy i polityki społecznej, Piotr Duda, przewodniczący NSZZ „Solidarność”, Christy Hoffmann, zastępca sekretarza generalnego UNI Global Union, John Hannett, przewodniczący UNI Europa Handel, Renata Juszkiewicz, przewodnicząca Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji i wiceprzewodnicząca EuroCommerce, Oliver Roethig, sekretarz regionalny UNI Europa oraz poseł do PE Paloma Lopez Bermejo EP GUE Zjednoczona Lewica).
Gość zjazdu Lech Wałęsa, były lider NSZZ „S” i prezydent RP we właściwym sobie stylu podczas wtorkowego wystąpienia zauważył, iż we współczesnym świecie „nikt nikomu za darmo niczego nie da”, a on sam, choć osiągnął wiele, nie może zrealizować swych zamierzeń z braku zaplecza.
Uczestnicy zjazdu rozpoczęli wtorkowe obrady od dyskusji nad Planem Działania dla UNI Europa Commerce na lata 2015-2019.
- Rozmawiamy o największych problemach naszej branży, czyli m. in. o niestabilnym zatrudnieniu, niskich płacach, pracy w niedzielę czy konieczności poprawy dialogu społecznego. To problemy, z którymi borykają się pracownicy handlu w całej Europie, a w szczególności w naszej części kontynentu – mówi Bujara.
Tematami konferencji są m.in. handel w nowym świecie pracy, rezolucja w sprawie pracy w niedzielę, jak wypracować zmianę w Europie poprzez europejski dialog społeczny.
W środę 3 czerwca o godz. 9.30, w ostatni dzień zjazdu związkowcy wezmą udział w solidarnościowej akcji protestacyjnej zorganizowanej pod jednym ze sklepów sieci Auchan w Gdańsku.
Krajowa Sekcja Pracowników Handlu oraz Organizacja Zakładowa przy Auchan Polska NSZZ „Solidarność” zaprasza do wsparcia międzynarodowej akcji protestacyjnej.
- Celem pikiety jest zwrócenie uwagi na pogarszające się warunki pracy i płacy w sieciach handlowych – mówi Alfred Bujara.
Region Gdański