Menu

Strajki nauczycieli w trakcie matur? Wyróżniony

Strajk oświaty w czasie matur 1993 Strajk oświaty w czasie matur 1993 fot.W.Obremski
Rada Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania "S" podczas nadzwyczajnego posiedzenia 18 marca w Warszawie zdecydowała o zorganizowaniu ogólnopolskiej manifestacji 28 kwietnia przed Kancelarią Premiera. Niewykluczone są także strajki nauczycieli w maju.
 
11 marca minister edukacji narodowej Joanna Kluzik-Rostkowska spotkała się z przedstawicielami sekcji, jednak rozmowy nie zakończyły się satysfakcjonującymi dla związkowców konkluzjami. - Ministerstwo edukacji nie przewidziało żadnych zmian w wynagrodzeniach ani w roku 2015, ani w 2016. Podczas spotkania 11 marca, minister edukacji jednoznacznie powiedziała nam, że o pieniądzach nie będzie dyskutować. Dlatego postanowiliśmy zwołać nadzwyczajne posiedzenie rady sekcji w celu ustalenia harmonogramu akcji protestacyjnych. Formuła negocjacji wyczerpała się. Zdecydowaliśmy, że 28 kwietnia zorganizujemy w Warszawie ogólnopolską manifestację - zapowiedział Ryszard Proksa, przewodniczący Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania "S". - Wcześniej - do 15 kwietnia - wszystkie organizacje wejdą w spory zbiorowe z pracodawcami i przeprowadzą lokalne akcje informacyjne i protestacyjne. Część sporów zbiorowych zakończy się strajkami.
 
Ryszard Proksa zaznaczył, że nie zmieniają się postulaty "S": podwyżka płac o co najmniej 9 proc. i zatrzymanie likwidacji placówek oświatowych.  - Podniesienie wynagrodzeń o 9 proc. wyrównałoby jedynie utratę wartości płac realnych będących skutkiem inflacji z ostatnich lat. Przeciętne wynagrodzenie nauczycieli jest na poziomie średniej płacy w Polsce z 2006 roku. Kiedy koalicja PO-PSL przejęła władzę, przeznaczano 3 proc. PKB na edukację. W ostatnim budżecie - jedynie 2,5 proc.
 
Do 15 kwietnia wszystkie organizacje "S" w placówkach oświatowych wejdą w spory zbiorowe z dyrekcjami. - Wchodzimy w spór zbiorowy, wysuwamy żądania, a potem - zgodnie z ustawą - mamy 14 dni na mediacje. Jeśli w tym okresie nie dojdzie do porozumienia z pracodawcami, prawo umożliwia nam organizowanie akcji protestacyjnych - tłumaczył Lesław Ordon, członek Prezydium Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania. - Czyli od maja będziemy mogli przeprowadzać strajki, np. ostrzegawcze: 1-, 2- lub 4-godzinne, a potem być może strajk generalny. Strajki możemy organizować także w trakcie egzaminów maturalnych. I tego nie wykluczamy. W spory zbiorowe wejdą pracownicy kilkuset szkół, bo niezadowolenie środowiska jest ogromne.
 
Związkowcy sygnalizują, że akcje protestacyjne mogłaby powstrzymać zapowiedź waloryzacji płac pracowników oświaty i postawienie tamy dla likwidacji placówek. - Pani minister dziwi się, że tyle dużych szkół jest zamykanych. Pisze listy do rodziców, do samorządów, a dysponuje instrumentami prawnymi, by takie decyzje powstrzymać. Najwyraźniej uważa, że najważniejsze to przeżyć do wyborów, a potem zlikwiduje Kartę Nauczyciela i skończą się jej problemy - mówił Ryszard Proksa. 
 
Manifestacja 28 kwietnia odbędzie się pod Urzędem Rady Ministrów. Później demonstranci przejdą pod sejm. W manifestacji uczestniczyć ma co najmniej 10 tysięcy nauczycieli. Być może dołączą do nich także pracownicy innych sektorów budżetowych.
 
Krzysztof Świątek "Tygodnik Solidarność"
 
red.aja
Powrót na górę

Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność" wykorzystuje na swoich stronach pliki cookie. Jeżeli nie zmienisz domyślnych ustawień swojej przeglądarki będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Więcej informacji.