Rząd stać na wszystko, nas już prawie na nic
- Kategoria: Branże
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Wydrukuj
Wczoraj pod gmachem Sejmu RP w Warszawie pikietowało blisko tysiąc związkowców z Państwowej Straży Pożarnej. Pikieta była protestem wobec kolejnego projektu budżetu państwa, w którym nie przewiduje się waloryzacji funduszy wynagrodzeń oraz pochodnych z tym związanych.
Od 2008 roku w Państwowej Straży Pożarnej zamrożono wzrost budżetów w dziale fundusze wynagrodzeń. Spowodowało to zamrożenie wynagrodzeń, ale także i ich waloryzacji. Rząd podejmując taką decyzję zapomniał, że wynagrodzenia to nie tylko pewne stałe płace, ale również pochodne związane ze wzrostem stażu pracy/służby czy też awanse w stopniu. Skutkiem tego, komendanci w celu utrzymania się w posiadanych środkach a musząc wywiązać się z obowiązków płacowych, ratują się czasowym ograniczeniem zatrudnienia (utrzymują ponad konieczność wolne etaty po zwolnionym strażaku). Dalsza taka polityka będzie prowadzić do coraz większego ograniczania zatrudnienia w Państwowej Straży Pożarnej co znacznie uszczupli liczbę pełniących służbę a tym samym obniży gotowość niesienia pomocy przez strażaków. Już dzisiaj są jednostki, w których na zmianie jest 5-6 strażaków co oznacza najmniejsze minimum bezpieczeństwa wykonywanej służby. Taka polityka rządu – pomimo wielu rozmów i wskazań niebezpieczeństw - nie może być akceptowana przez NSZZ ”Solidarność”.
Przybyłych pod Sejm związkowców powitał Rober Osmycki przewodniczący Sekcji Krajowej Pożarnictwa NSZZ „Solidarność”, Jerzy Wielgus przewodniczący Krajowego Sekretariatu Służb Publicznych oraz Waldemar Dubiński zastępca przewodniczącego ZRM. - Cieszę się, że przyjechaliście tu tak licznie, aby zamanifestować swoje niezadowolenie i dezaprobatę parlamentarzystom i rządowi. Od siedmiu lat rządzący nie widzą potrzeby regulacji wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej. W budżecie na 2015 rok również nie przewidziano na to środków.
Pikietujący złożyli w Sejmie petycję, w której zwracają się do Marszałka Radosława Sikorskiego o zmianę w budżecie Państwowej Straży Pożarnej na rok 2015. Podkreślili w niej, że nie oczekują podwyżek wynagrodzeń, a „uczciwego zwaloryzowania funduszy wynagrodzeń, za lata 2008 – 2014, w jednostkach organizacyjnych Państwowej Straży Pożarnej”, tak aby jednostki mogły normalnie funkcjonować, by nie trzeba było zostawiać wolnych etatów w celu spięcia funduszy wynagrodzeń, aby komendanci mogli awansować na wyższe stopnie wszystkich strażaków, którzy na to zasługują oraz mogli podejmować racjonalne decyzje o awansie w stanowiskach, a także by uczciwie płacono za służbę ponad normatywem czasu służby.
Więcej na www.solidarnosc.org.pl/mazowsze