Ambitni uczniowie, słabo zmotywowani nauczyciele. Raport OECD

Z najnowszego raportu OECD wynika, że w Polsce spadła liczba osób, które chcą zdobyć dyplom uczelni. Choć wykształcenie nadal jest cenione, młodzi ludzie zdają sobie sprawę, że nie przekłada się na sukces na rynku pracy- informuje portal Gazeta Prawna.Pl

 

Aż 53 proc. młodych Polaków marzy o dyplomie ukonczenia studiów wyższych. W 2011 r. było ich nieco więcej, bo 58 proc. Tymczasem średnia OECD wynosi 38 proc. 

 

Jak wynika z raportu OECD, Polska należy do państw, w których doszło do największego skoku edukacyjnego. Liczba osób z wykształceniem wyższym wzrosła od 2000 r. z 11 proc. do 25 proc. To lokuje nas w pierwszej piątce z najwyższym wzrostem. Uplasowaliśmy się też na drugim miejscu w OECD wśród państw, w których był aż tak widoczny skok generacyjny: w pokoleniu 25–34-latków jest o 28 proc. osób lepiej wykształconych niż w pokoleniu ich rodziców. I znowu pod tym względem wyprzedza nas tylko Korea, gdzie wzrost ten był jeszcze wyższy (ponad 50 proc.).

 

OECD podaje, że pensje pedagogów od 2005 r. wzrosły u nas o 20 proc., jednak zarobki w szkolnictwie należą do najniższych ogółem. Polscy nauczyciele są również w grupie nauczycieli, których płace rosną najsłabiej w ciągu trwania kariery zawodowej. Podczas gdy nauczyciele na podstawowym poziomie edukacji pracują w Polsce ok. 633 godziny ( w krajach OECD jest to 780 godz.), nauczyciele przedszkolni pracują o 148 więcej, niż wynosi średnia w OECD. Ponad 50 proc. trzylatków jest w Polsce objętych opieką przedszkolną, natomiast w krajach OECD jest to ok. 70 proc. 

 

Sprawozdanie „Education at a Glance 2014” porównuje systemy kształcenia w 34 państwach należących do organizacji.

 

hd