Będzie strajk na kolei?
- Kategoria: Branże
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Wydrukuj
Związki zawodowe działające w Przewozach Regionalnych ogłosiły pogotowie strajkowe w spółce. Związkowcy nie wyznaczyli jeszcze terminu strajku – chcą się najpierw spotkać z nową minister Elżbietą Bieńkowską.
- Decyzje ostateczne jeszcze nie zapadły. Czy będziemy protestować i jaka będzie forma protestu zależy od wyniku rozmów z minister Elżbietą Bieńkowską, która przejęła obowiązki po zdymisjonowanym ministrze Nowaku – mówi Kazimierz Solejewski, przewodniczący KZ NSZZ „S” Pomorskiego Zakładu Przewozów Regionalnych w Gdyni.
Spotkanie związkowców z wicepremier Bieńkowską, minister infrastruktury i rozwoju i marszałkami województw w sprawie problemów Przewozów Regionalnych najpewniej odbędzie się 5-6 grudnia w trakcie Konwentu Marszałków.
Tymczasem Leszek Miętek, przewodniczący Konfederacji Kolejowych Związków Zawodowych powiedział PAP, że ogłoszenie pogotowia strajkowego oznacza, że związkowcy są gotowi rozpocząć protest praktycznie w każdej chwili. - Mamy przygotowane wszystkie potrzebne dokumenty, przyjęliśmy regulamin strajku – zapewnił Leszek Miętek.
Przewozy Regionalne obsługują dwa tysiące pociągów w ciągu doby. Z usług spółki korzysta codziennie ok. 300 tys. pasażerów. W referendum strajkowym przeprowadzonym w sierpniu 2013 r. w zakładach spółki udział wzięło 56,4 proc. załogi. Za strajkiem opowiedziało się 96 proc. pracowników Przewozów Regionalnych.