"S" przemysłu lotniczego: Domagamy się decyzji Wyróżniony
- Kategoria: Branże
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Wydrukuj
Czas mija, decyzji nie ma. Narasta rozgoryczenie i niezadowolenie załóg firm lotniczych – piszą związkowcy z Sekcji Krajowej Przemysłu Lotniczego NSZZ „Solidarność” do premier Beaty Szydło i ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza. Domagają się deklarowanego podczas kampanii wyborczej anulowania umowy na zakup wielozadaniowego śmigłowca Caracal.
- Z rosnącym niepokojem odnotowujemy bierność rządu w realizacji Programu Modernizacji Technicznej Polskich Sił Zbrojnych, szczególnie w zakresie zakupu śmigłowca wielozadaniowego – czytamy w liście.
Związkowcy przypominają w nim o deklaracjach czołowych polityków tworzących obecny rząd, którzy deklarowali anulowanie kontraktu z Airbusem i ulokowanie zamówień w zakładach produkujących w Polsce. Roman Jakim, szef sekcji informuje, że MON nie prowadzi z krajowymi oferentami żadnych rozmów technicznych w tej sprawie i zwraca uwagę, że nadal obowiązuje decyzja podjęta przez rząd PO-PSL.
- Nie rozumiemy dlaczego – wbrew obietnicom – przetarg na śmigłowiec wielozadaniowy nie został anulowany, dlaczego Ministerstwo Rozwoju nadal prowadzi wielokrotnie już przedłużane rozmowy offsetowe z Airbusem – piszą dalej związkowcy.
Według „Solidarności” z przemysłu lotniczego błędna jest koncepcję zakupu jednej platformy śmigłowcowej, co ich zdaniem jest niekorzystne dla polskiej gospodarki i bezpieczeństwa państwa. Podają przykład katastrofy norweskiego śmigłowca Super Puma, który jest siostrzaną konstrukcją do oferowanego Polsce Caracala.
- Chcemy wierzyć, że dobra zmiana nadejdzie także w branży lotniczej, a słowo polityków dane publicznie pracownikom i społeczeństwu zostanie dotrzymane – napisali na koniec i dodali, że wiara już jednak nie wystarcza, domagamy się decyzji.
ml