Menu

Bumar-Łabędy wraca do życia

fot:commons.wikimedia.org/Bojo fot:commons.wikimedia.org/Bojo

28 grudnia Ministerstwo Obrony Narodowej, Polska Grupa Zbrojeniowa i Zakłady Mechaniczne Bumar-Łabędy podpisały umowę dotyczącą modernizacji czołgów Leopard dla polskiej armii. Kontrakt jest wart prawie 2,5 mld zł.

Przedmiotem umowy podpisanej w siedzibie Polskiej Grupy Zbrojeniowej w Radomiu jest modernizacja 128 czołgów Leopard 2A4 użytkowanych przez Wojsko Polskie. Modernizacja będzie polegać na udoskonaleniu parametrów ochrony balistycznej, bezpieczeństwa załogi, precyzji i siły rażenia oraz podniesieniu zdolności wykrywania i identyfikacji celu. Remont pozostałych 14 pozostałych pojazdów tego typu będących na wyposażeniu naszej armii ma być przedmiotem aneksu do umowy.

W skład konsorcjum polskich przedsiębiorstw, które wezmą udział w realizacji zlecenia, obok Bumaru-Łabędy znalazły się Wojskowe Zakłady Motoryzacyjne w Poznaniu, Zakłady Mechaniczne Tarnów, gliwicki OBRUM sp. z o.o. , siemianowicki Rosomak oraz spółka PCO z Warszawy. Zagranicznym partnerem kontraktu jest niemiecki koncern Rheinmetall, koproducent czołgów Leopard. Zlecenie zostanie zrealizowane w latach 2018-20.

W modernizacji pierwszych sześciu wozów dominującą rolę ma odegrać niemiecki kontrahent, później udział polskich przedsiębiorstw w wykonywanych pracach ma systematycznie rosnąć. - Podpisanie tej umowy to bardzo dobra wiadomość dla naszego zakładu i jego pracowników. Bumar-Łabędy wraca do życia. Po wielu latach udało się podpisać ten kontrakt, mimo nacisków różnych lobbystów i polityków twierdzących, że nasz zakład stracił kompetencje i nie warto dawać nam tego zlecenia. Udowodniliśmy, że te głosy nie mają nic wspólnego z prawdą - mówi Zdzisław Goliszewski, szef Solidarności w ZM Bumar-Łabędy.

W ocenie przewodniczącego korzystna dla Bumaru-Łabędy finalizacja kontraktu na Leopardy to również zasługa śląsko-dąbrowskiej Solidarności. - Przewodniczący Dominik Kolorz doprowadził do tego, że sprawa przyszłości naszego zakładu stała się jednym z punktów porozumienia podpisanego w Katowicach przez związki zawodowe i poprzedni rząd 17 stycznia 2015 roku. Podziękowania należą się również przewodniczącemu Piotrowi Dudzie, który zaangażował się w nasza sprawę oraz panu ministrowi Grzegorzowi Tobiszowskiemu - zaznacza Goliszewski

Dla Bumaru-Łabędy podpisany 28 grudnia kontrakt to pierwsze tak duże zlecenie od dłuższego czasu. W ostatnich latach zakład przechodził liczne restrukturyzacje i redukcje zatrudnienia. Realizacja prac związanych z modernizacją Leopardów wiąże się również z koniecznością unowocześnienia gliwickiego przedsiębiorstwa. - Część zakupów i inwestycji już została wykonana, część dopiero przed nami. Rozwój naszego zakładu związany z modernizacją Leopardów zwiększa nasze szanse na pozyskanie kolejnych kontraktów  w przyszłości - podkreśla przewodniczący.

Gliwicki zakład wciąż czeka realizację zawieszonego od kilku lat kontraktu na dostarczenie 204 wozów zabezpieczenia technicznego WZT-3 dla indyjskiej armii. W ostatnich miesiącach pojawiły się również informacje o możliwości nowego kontraktu na czołgi dla Malezyjczyków. W pierwszej dekadzie XXI wieku Bumar-Łabędy dostarczył do tego kraju 48 czołgów PT-91M. - Nowy rząd ma na szczęście inne podejście do obronności i przemysłu zbrojeniowego od poprzedników. Mamy nadzieję że rządzący staną na wysokości zadania i uda się pozyskać dla nas kolejne zlecenia, które zapewnią rozwój i stabilną pracę na kolejne lata dla nas i naszych kooperantów - mówi Zdzisław Goliszewski.


Region Śląsko-Dąbrowski / Łukasz Karczmarzyk
 

Powrót na górę

Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność" wykorzystuje na swoich stronach pliki cookie. Jeżeli nie zmienisz domyślnych ustawień swojej przeglądarki będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Więcej informacji.