Menu

Ultimatum dla zarządu Fiata

Do 21 kwietnia "Solidarność" w tyskiej fabryce Fiata wyznaczyła zarządowi firmy ultimatum strajkowe. Na ten dzień przełożono rozmowy między związkowcami i przedstawicielami włoskich władz koncernu, które zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami miały się rozpocząć 13 kwietnia. 
 
- Wykazaliśmy dobrą wolę i odpowiedzialność, zawieszając decyzję o rozpoczęciu akcji strajkowej ze względu na zapowiedziane negocjacje z władzami Fiata z Włoch. Teraz jednak pracodawca przekłada termin tych rozmów. Obawiamy się, że to celowa gra na czas ze strony zarządu. W związku z tym zdecydowaliśmy się wyznaczyć pracodawcy ultimatum. Jeżeli 21 kwietnia nie będzie przełomu w rozmowach płacowych lub po raz kolejny zostaną one odwołane, w naszym zakładzie rozpocznie się strajk - mówi Wanda Stróżyk, przewodnicząca "Solidarności" w Fiat Chrysler Automobiles Poland.  
 
Związek w FCA domaga się 500 zł brutto podwyżki dla wszystkich pracowników. W odpowiedzi  zarząd tyskiego Fiata proponuje 100 zł brutto podwyżki lub dwa razy więcej, ale pod warunkiem, że związki zawodowe zgodzą się na wprowadzenie w zakładzie 12-miesięcznych okresów rozliczeniowych czasu pracy. W ocenie "Solidarności" wydłużenie okresów rozliczeniowych pozbawiłoby pracowników dodatkowych pieniędzy za pracę w godzinach nadliczbowych. 
 
28 marca spisano protokół rozbieżności kończący etap rokowań w ramach trwającego w firmie sporu zbiorowego. W poniedziałek 13 kwietnia Związek zwróci się do Ministerstwa  Pracy i Polityki Społecznej o wyznaczenie mediatora. Na przełomie stycznia i lutego w tyskiej fabryce Fiata oraz w spółkach kooperujących Solidarność zorganizowała referendum, w którym pracownicy zdecydowali o rozpoczęciu akcji strajkowej. W Fiacie 95 proc. głosujących opowiedziało się za tą forma protestu.
 
 
red.hd
Powrót na górę

Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność" wykorzystuje na swoich stronach pliki cookie. Jeżeli nie zmienisz domyślnych ustawień swojej przeglądarki będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Więcej informacji.