Pracodawcy do niedawna byli przyzwyczajeni, że nowych pracowników zawsze znajdą. Tak już jednak nie jest. Coraz więcej firm staje przed prawdziwym wyzwaniem: jak zatrzymać swoich pracowników? Polskie firmy robią wszystko, aby pracownicy nie uciekli im za granicę. Przyjmują kobiety, które planują zajść w ciążę, zatrudniają małżeństwa, podnoszą pensje – pisze „Gazeta Wyborcza”.
Taki jest obecnie rynek pracy, ale politycy zaczynają manipulować tym rynkiem i chcą go zniszczyć.
Żeby skutecznie zniechęcić pracowników do pozostania w kraju i podjęcia w nim pracy politycy chcą.
- wydłużyć czas pracy do 65 godzin tygodniowo
- wprowadzić nakaz pracy dla wszystkich obywateli w niedziele i święta (nie tylko dla handlu i służb)
- umożliwić pracodawcą badanie pracowników na wariografach (urządzenie do wykrywania kłamstw)
- obniżyć wynagrodzenia
- zmniejszać etaty pracownikom z całych na ¾ lub ½
- wprowadzić podwyżki energii
- wprowadzić podwyżki mieszkań
- wprowadzić podwyżki żywności itp., itd.
Można by mnożyć pomysły, w których prześcigają się politycy.
Co trzeba zrobić żeby pracownicy nie uciekali za granicę?
Trzeba budować a nie rujnować naszą ojczyznę, trzeba dbać o obywateli, trzeba czynić dobro, trzeba być blisko obywateli żeby ich słyszeć.
wp.pl