Szerokie kręgi społeczeństwa zwołują kobiety i mężczyzn do solidarności z pracownicami sklepów Lidl i Kaufland.

Prawie żaden inny sektor gospodarki w naszym życiu codziennym nie jest tak powszechny, jak handel detaliczny. W tym sektorze dzień w dzień bezpośrednio obserwujemy skutki dwóch aktualnych zjawisk: dyskontyzacji i globalizacji. Dotyczy to szerokich warstw społeczenstwa, zarówno pracowników handlu detalicznego jak i konsumentów, ktorzy z konieczności, albo z wyboru zaopatrują się w pobliskich sklepach.

„Dyskontyzacja“ oznacza coraz większe przebicie strategii ekonomicznej typowej dla dużych przedsiębiorstw jak Lidl. Taka strategia „jak najlepiej i jak najtaniej“ oszczędza na wyposażeniu sklepów, kosztach produkcji, zakupie towarów, a przede wszystkim na pracownikach. „Dyskontyzacja“ opisuje nową formą zubożenia społeczeństwa. Pracownikom (często zatrudnionym na niepełne etaty) płaci się coraz niższe wynagrodzenia. Równocześnie coraz więcej konsumentów stać tylko na najtańsze produkty. Ostatecznie oznacza to, że ta grupa społeczeństwa/ konsumentów robi zakupy prawie wyłącznie w sklepach dyskontowych.

Żadna inna sieć handlowa w Europie nie przeprowadza aż tak agresywnej expansji, jak grupa Schwarz (Kaufland, Kaufmarkt, Handelshof, Lidl) z siedzibą w Neckarsulm w Badenii-Wirtembergii.

W placówkach tej firmy pracują niepełne załogi, z czego 80% z nich są kobiety często skonfrontowane z normami, które nie są do wykonania (nie wypłacane nadgodziny, wymagania dot. „elastyczności“ czasu pracy): gotowość do pracy „na zawołanie“; nie godne, częściowo nawet intymne kontrole a także zastraszenia i subtelny system mobbingu. To wszystko powoduje, że pracownicy są przestraszeni. Redukcja zarobków często zostaje przeforsowana poprzez redukcje godzin pracy. Połowa zatrudnionych w branży handlowej cierpi biedę, mimo że ma prace. Poza tym przedsiębiorstwo mocno przeciwstawia się zakładaniu związków zawodowych lub rad pracowników.

Od Lidl i polityków żądamy:

  • Solidnego i socjalnego zabezpieczenia dla pracujących kobiet, przede wszystkim też dla mało zarabiających. Godną emeryturę muszą otrzymac też te kobiety, które mają minimalne wynagrodzenie.
  • Zakładowe współdecydowanie powinno się stać oczywistością, aby kobiety, które pracują w przedsiębiorstwach wrogo ustosunkowanych do współdecydowania mogły postrzegać wszelkie im przysługujące prawa.

W dzisiejszy Międzynarodowy Dzień Kobiet wyrażają swoją solidarność z pracującymi w sklepach dyskontowych kolejne organizacje i stowarzyszenia: BS Katholische Betriebsseelsorge, BVEA Bundesverband der Evangelischen Arbeitnehmerorganisationen, KAB Katholische Arbeitnehmerbewegung Deutschland, KDA Kirchlicher Dienst in der Arbeitswelt in der EKD Evangelischen Kirche in Deutschland und WEED Weltwirtschaft, Ökologie und Entwicklung.

Dodajemy tym kobietom odwagi, aby organizowały się w związkach zawodowych lub w przedstawicielskich radach pracowników.

Berlin, Stuttgart, Köln, Hannover, 7 marca 2007 r.

Translate »