W Warszawie odbyła się międzynarodowa konferencja na temat budowania dialogu w branży handlu. Niemal 50 uczestników z Polski, Bułgarii i Rumunii debatowało, w jaki sposób pracownicy tego sektora mogą poprawiać swoje warunki pracy.
W pierwszym dniu odbyły się dwa spotkania. Związkowcy z Lidl, Kaufland, Real, JYSK i Biedronka wymieniali doświadczenia ze swoimi kolegami z innych krajów. To samo robili pracodawcy w swojej grupie.
Drugi dzień to wspólne warsztaty między liderami związkowymi a pracodawcami. Utworzono trzy grupy z podziałem na Państwa. W grupach omawiano jak ważną rolę stanowi sektorowy dialog społeczny i konieczność prowadzenia go na poziomie kraju.
– Istnieje pilna potrzeba promowania strategii organizowania w sektorze handlu, by walczyć z pogarszającymi się warunkami pracy i liberalizacją godzin otwarcia marketów, które są regulowane przez rządy i pracodawców. Kampania Solidarności w Lidl jest najlepszym przykładem w całym związkowym ruchu w tej części Europy i będzie miała mnożnik owe efekty w innych krajach. Kampanie organizowania są absolutnie niezbędne, by siła związków wzrosła i aby uzyskać szacunek od pracodawców przed układami zbiorowymi – mówi Fabrice Warneck, przedstawiciel UNI Commerce.
Konferencja jest częścią projektu MOP i UNI. W spotkaniu oprócz liderów związkowych „S” reprezentowali również Kacper Stachowski, kierownik Działu Rozwoju Związku KK oraz Alfred Bujara, przewodniczący Krajowej Sekcji Pracowników Handlu NSZZ „S”.