12 lipca br. odbędzie się II tura wyborów prezydenckich. W tym dniu okaże się czy uda nam się obronić to, co udało się wywalczyć dla pracowników handlu w ostatnich latach. Dlatego tak ważne jest, aby iść na wybory i wybrać właściwie.

 

Niedziela 12 lipca będzie dniem wolnym od pracy w handlu. Tak jest dzięki przygotowanej przez NSZZ „Solidarność” ustawie o ograniczeniu handlu w niedziele. Ustawy, której nie udałoby się wprowadzić w życie bez wsparcia prezydenta Andrzeja Dudy.

 

Warto i trzeba o tym pamiętać. Podobnie jak o tym, że Rafał Trzaskowski obecny kandydat na prezydenta, a jeszcze niedawno poseł Platformy Obywatelskiej głosował za tym, aby ustawę o wolnych niedzielach w handlu wyrzucić do kosza. Dzisiaj posłowie Koalicji Obywatelskiej nadal chcą nam zlikwidować wolne niedziele, o czym świadczy złożony w Sejmie RP w tej sprawie projekt..

 

Dzięki prezydentowi Andrzejowi Dudzie obniżony został wiek emerytalny. To była jedna z jego najważniejszych obietnic przed poprzednimi wyborami prezydenckimi. Obietnica ta została zrealizowana. Z kolei Rafał Trzaskowski, gdy był posłem głosował przeciw obniżeniu wieku emerytalnego.

 

Podobne przykłady można by mnożyć. W czasie prezydentury Andrzeja Dudy płaca minimalna rosła niemal dwukrotnie szybciej niż podczas rządów Platformy Obywatelskiej, której Rafał Trzaskowski jest wiceprzewodniczącym. Podczas prezydentury Andrzeja Dudy wprowadzono minimalną stawkę godzinową i ograniczono umowy śmieciowe. Rodziny wychowujące dzieci dostały wsparcie w postaci 500+. Wcześniej przez 8 lat Polską rządziła partia Rafała Trzaskowskiego. Spróbujcie przypomnieć sobie chociaż jedną dobrą rzecz, którą wtedy zrobiono dla pracowników handlu i polskich rodzin.

 

12 lipca wybierzemy prezydenta naszego kraju na kolejne 5 lat. Ale zdecydujemy też o tym, czy w handlu niedziele nadal będą wolne od pracy. Wybierzemy między prawem do emerytury, a pracą aż do śmierci. Od naszych głosów zależy czy w handlu będzie pracować się coraz lepiej za coraz lepsze pieniądze, czy też powrócimy do czasów, gdy wielu z nas pracowało na umowach śmieciowych, dostając 5 zł za godzinę pracy. To nasz wybór i nasza decyzja.

Translate »