Źródło zdjęcia: radioem.pl

Nie można skutków kryzysu w handlu przerzucać na pracownika – mówił w Radiu eM Alfred Bujara, przewodniczący Sekcji Pracowników Handlu NSZZ „Solidarność”. Sprzeciwił się uchyleniu zapisów ustawy ograniczającej handel w niedzielę.

Szef handlowej „Solidarności” uznał za niewiarygodne słowa z oświadczenia Rady Przedsiębiorczości, która zaapelowała o otwarcie sklepów w niedzielę w okresie stanu zagrożenia epidemicznego, a także 180 dni po jego odwołaniu i zadeklarowała dialog ze związkami zawodowymi. W opinii Alfreda Bujary zagraniczne sieci handlowe, jako pracodawcy, nie prowadzą dialogu z pracownikami, natomiast od lat ich wyzyskują.

Gość „Rozmowy poranka” Radia eM wyraził wdzięczność dla metropolity katowickiego, abp. Wiktora Skworca, który w niedzielę (31.05), podczas pielgrzymki męskiej, bronił w Piekarach Śląskich prawa pracowników handlu do wolnej niedzieli.

Alfred Bujara podkreślił, że galerie handlowe narzucają najemcom w Polsce bardzo wysokie czynsze i to powoduje, że działalność handlowa jest zbyt mocno obciążona. Tych kosztów nie można przerzucać na pracownika – wzywał związkowiec.

Odnosząc się do planów utworzenia przez rząd państwowego Polskiego Holdingu Spożywczego, gość Radia eM zaznaczył, że i on od dawna wzywał do powstania takiego podmiotu, który byłby hurtownią dającą drobnym kupcom możliwość zaopatrzenia w towar po rozsądnych cenach. Zarzucił zachodnim firmom, że po zdominowaniu rynku hurtowego narzucają ceny, które dają uprzywilejowują duże sieci handlowe. Alfred Bujara wyraził jednocześnie przekonanie, że nie chodzi o tworzenie państwowej sieci sklepów, które konkurowałyby z obecnie istniejącymi drobniejszymi, prywatnymi placówkami handlowymi.

Źródło: Cała „Rozmowa poranka” https://www.radioem.pl/doc/6334873.Alfred-Bujara-Nie-mozna-skutkow-kryzysu-w-handlu-przerzucac-na

Translate »