OPRAC. JAKUB CEGLARZ
Źródło: money.pl
20-02-2019 (10:46)
Rafalska: małe sklepy nie są zamykane przez zakaz handlu
– Spadek liczby małych sklepów to dłuższa tendencja, nie efekt ograniczenia handlu w niedzielę – mówiła w środę minister Elżbieta Rafalska. Przyznała również, że jesienią progi dochodowe w 500+ powinny być zwaloryzowane o „więcej niż 100 zł”.
Minister Elżbieta Rafalska zaprzeczała, by upadłość małych sklepów była spowodowana wprowadzeniem zakazu handlu w niedziele (Fot: lech muszynski)
W środowym programie Radia ZET minister rodziny, pracy i polityki społecznej była pytana m.in. o kwestie zakazu handlu w niedzielę.
Odniosła się do danych Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, który szacuje, że przez te regulacje zamkniętych zostało nawet 15 tys. małych placówek. Mówił o tym w programie Money. To się liczy szef ZPP Cezary Kaźmierczak.
Myślę, że dyskusja na temat handlu w niedzielę jest nieuczciwa – ripostowała minister Rafalska. I podawała dane z rejestru REGON, z których wynika, że wynika, że spadek liczby podmiotów w handlu detalicznym był większy w 2017 niż w 2018 roku.
– Trudno jest mniejszym sklepom poradzić sobie z konkurencją sieci handlowych, ale to nie jest kwestia zakazu handlu w niedzielę, bo spadek był już wcześniej – podkreślała minister rodziny, pracy i polityki społecznej.
Rafalska zaprzeczyła również doniesieniom „Rzeczpospolitej”, jakoby jej resort wystąpił do wielu firm o dane pokazujące wpływ zakazu handlu na rynek. Nie chciała natomiast komentować, czy rząd planuje powrót do dwóch niedziel handlowych w miesiącu. – Analizujemy, sprawdzamy. – Jak to w życiu, zawsze jest możliwośc zmian i nic nie jest raz na zawsze – powiedziała jedynie.
Podzieliła się również osobistą obserwacją. – Nigdy nie zdarzyło mi się, żeby ekspedientka albo klienci w sklepie powiedziała mi, żeby przywrócić handel w niedzielę. A w przypadku innych regulacji takie zaczepki się zdarzały – powiedziała minister.
Minister po raz kolejny potwierdziła, że chciałaby zwiększenia progu dochodowego w programie 500+. Mowa tu o świadczeniu na pierwsze dziecko. – Trzy okresy świadczeniowe to dobry czas, by zrewidować dostępność świadczenia – powiedziała. I przyznała, że jej zdaniem kryterium powinno wzrosnąć o „więcej niż 100 złotych”.
Więcej na temat programu społecznego PiS dowiemy się jednak podczas kongresu partii i na starcie kampanii wyborczej. Rafalska żadnych nowych pomysłów nie chciała zdradzić.