MARTYNA KOŚKA
20-02-2019 (08:06)
Źródło: money.pl
Z całą pewnością jednym z efektów tych zmian jest to, że znakomicie wzrosły obroty w gastronomii – powiedział poseł PiS Janusz Śniadek. Dodał, że analizę skutków wpływu zakazu handel na gospodarkę czytał „z pewnym zażenowaniem”.
– W tej analizie przytaczane są różne teksty prasowe, dla mnie ewidentnie nieprawdziwe, teksty przez lobby wielkiego handlu pisane, które piszą rzeczy nieprawdziwe – powiedział poseł PiS Janusz Śniadek zapytany na antenie RMF FM o analizę Biura Analiz Sejmowych. Wynika z niego, że jednym ze skutków wprowadzenia zakazu handlu w niedziele najbardziej ucierpiały, zupełnie wbrew intencjom pomysłodawców, małe sklepy.
„Małe sklepy jako jedyne podmioty w handlu detalicznym w wyniku ustawy odnotowały już straty w udziale w rynku” – napisali eksperci.
Janus Śniadek zakwestionował metodologię badania BAS, a to dlatego, że analiza objęła zbyt krótki, jego zdaniem, okres.
Przywołał badania zrealizowane na zlecenie Naczelnej Rady Zrzeszeń Polskiego Handlu i Usług, z których wynika, że ” mały handel zrzeszony tam, oceniają tę ustawę i jej skutki bardzo, bardzo pozytywnie”.
Prowadzący rozmowę Marcin Zaborowski zapytał, czy Prawo i Sprawiedliwość może zmienić ustawę o zakazie handlu i zwiększyć liczbę niedziel, w które swobodnie będziemy mogli robić zakupy.
– Dopuszczam, że może być jakaś tego dotycząca decyzja, ale w tej chwili nie mam wiedzy o tym, żeby coś takiego było poważnie rozważane – powiedział Śniadek.
Zapewnił, że w Sejmie aktualnie nie toczą się żadne rozmowy na ten temat.