Prime Day to określenie wyprzedaży organizowanych przez Amazon corocznie w okresie letnim. Dla Polskich pracowników oznacza to wprowadzenie obowiązkowych nadgodzin, zablokowanie urlopów oraz ogrom pracy. Bardzo wysokie tempo pracy podkręcane jest do granic wytrzymałości. Nie do przyjęcia dla NSZZ Solidarność jest fakt, że ustalono te same normy dla starszych pracowników i osób młodych. Ponadto każde centrum w Polsce ma inne normy pracy, co jest pewnego rodzaju formą dyskryminacji. Za dokładnie tą samą pracę pracownik w Katowicach otrzyma pochwałę we Wrocławiu natomiast może zostać zwolniony. Wyjaśnijmy, że np. w Niemczech takie normy nie obowiązują. Pomimo najmniejszych wynagrodzeń w Europie i największego obciążenia pracą fizyczną pracownicy polskiego Amazon nie są jeszcze gotowi na przeprowadzenie strajku. To bardzo trudna procedura, którą utrudnia fakt olbrzymiej rotacji pracowników Spółki Amazon Poland. W czasie Prime Day w magazynach firmy w Hiszpanii i Niemczech pracownicy strajkowali domagając się m.in. podpisania zbiorowego układu pracy, który gwarantowałby m.in. godne płace, zwiększone dodatki za pracę nocną i nadgodziny oraz respektowanie czasu przerw. We wtorek tj. 17 lipca podczas strajku w Hiszpanii Policja próbowała uniemożliwić strajkującym prowadzenie pokojowej akcji i kilka osób zostało rannych. O pomoc został w tej kwestii poproszony Rząd Hiszpański.
Krajowa Sekcja Pracowników Handlu NSZZ Solidarność w pełni popiera działania kolegów z innych krajów europejskich, którzy przeciwstawiają się traktowaniu ludzi na równi z robotami- deklaruje Przewodniczący Sekcji Alfred Bujara.
Przewodniczący NSZZ Solidarność Amazon Fulfillment Poland Sp. z o.o. Grzegorz Cisoń ostrzega, że jeżeli sytuacja w Polskim Amazonie nie ulegnie natychmiastowej poprawie to nie będziemy mieć innego wyjścia aby i w Polsce rozpocząć prowadzenie akcji protestacyjnych. W związku z tym, że już w listopadzie rozpocznie się kolejny szczyt związany z zakupami świątecznymi, Solidarność musi reagować na brak poszanowania praw pracowników. Mamy nadzieję, że polscy pracownicy zrozumieją, że to prawdopodobnie jedyna droga do poprawy warunków bezpieczeństwa pracy, zmniejszenia nieludzkich norm i sprawiedliwego wzrostu płac – powiedział Cisoń.