fot. IFL-CIO
W ubiegłym tygodniu zmarł wieloletni lider amerykańskiego ruchu związkowego Richard Trumka. Warto przypomnieć Jego drogę życiową. Richard Trumka był górnikiem w trzecim pokoleniu z Pensylwanii. Kierował A.F.L- C.I.O. od 2009 roku. Stworzył silne więzi związku z Partią Demokratyczną.
Działalność związkowa Richarda Trumka rozpoczęła się w United Mine Workers of America. (Zjednoczonym Związku Zawodowym Górników). Wspominając pracę Trumki u podstaw wszyscy pamiętają, że w 1989 i 1990 roku związek prowadził miesięczny strajk przeciwko firmie Pittston Coal Group, która obcięła emerytom świadczenia zdrowotne. Strajkujący górnicy i ich sojusznicy próbowali zablokować ciężarówkom transport węgla z kopalni. Jakolwiek kontrowersyjna akcja okazała się skuteczna i przywrócono pierwotne rozwiązania dla emerytowanych pracowników.
Trumka był założycielem w latach 80. grupy Jobs With Justice, która dążyła do tworzenia więzi między związkiem zawodowym i grupami społecznymi, takimi jak stowarzyszenia praw obywatelskich czy organizacje wyznaniowe tak aby współnie wspierać się we wzajemnych akcjach i protestach.
Już jako Przewodniczący A.F.L- C.I.O. Trumkarealizował podobny plan gry, inwestując w organizowanie i współpracę z organizacjami którenie były tradycyjnymizwiązkamizawodowymi (na przykład organizacje reprezentujące nielegalnych pracowników -imigrantów).
Oczywiście nie ma co ukrywać, że w amerykańskim ruchu związkowym pojawiały się głosy, że pomimo zmniejszających się zaspobów A.F.L.O.- C.I.O. jako największa organizacja związkowa powinna przeznaczać jeszcze więcej środków na organizowanie i wspieranie nowych form reprezentowania pracowników.
Trumka stawiał także na współpracę polityczną z Partią Demokrtyczną co szczególnie było wioczne podcas obu kadencji Prezydenta Obamy. Próbowal także zbudować relacje z prezydentem Donaldem J. Trumpem, spotykając się z Nim w Trump Tower na Manhattanie tuż przed inauguracją w 2017 r.Trumka wielokrotnie podkreślał, ze trzeba odzielić”obraz”Trumpa i Jego politykę. Jak jednak ostecznie doszedł do wniosku działania te były bezskuteczne.„Miałem nadzieję, że będziemy mogli wspólnie pracować nad kilkoma kwestiami, w których faktycznie się zgodziliśmy” – powiedział Trumka w przemówieniu w 2019 roku. „Cóż, minęły prawie trzy lata i jedno mogę powiedzieć na pewno: Donald Trump jest jednym z najbardziej antyrobotniczych prezydentów w historii Ameryki”.
Po tym, jak Bidenwygrał wybory, Trumka uzyskał bezpośredni dostęp do Białego Domu. Priorytetem stała się tzw ustawy o ochronie prawa do organizowania się czyli PRO Act. Legislacja ta ma na celu ułatwienie pracownikom uzwiązkowienie poprzez zakazanie pracodawcom organizowania obowiązkowych spotkań antyzwiązkowych i nałożenie kar finansowych na pracodawców za naruszenie prawa pracy.
Trumka był teże wpływowym głosem zewnętrznym w kształtowaniu propozycji Bidena w zakresie planowanej „rewolucji” w infrastrukturze transportowej.
Smierć lidera komentowało wielu amerykańskich polityków – „Światpracy Ameryki stracił zaciekłego wojownika w czasie, gdy najbardziej go potrzebujemy”, powiedział senator Chuck Schumer z Nowego Jorku, w emocjonalnym hołdzie w Senacie. Prezydent Biden określił w swym wystapieniu Trumkę jako bliskiego przyjaciela.
Na pewno pozostanie on w pamięci wszystkich walczących o godne płace i poprawę warunków zatrudniania w USA. Pozostanie także w naszej pamięci.
bs