Minął kolejny rok ciężkiej pracy na rzecz naszych członków, ale także pracowników PZU. Poprzednie podsumowanie rok temu zakończyliśmy słowami: „rok 2017 niesie przed nami wiele wyzwań, ale podchodzimy do nich z podniesioną głową ponieważ wiemy, że nasze działania wspiera polski Rząd oraz Zarząd PZU”. W między czasie nastąpiło kilka zmian w PZU, na temat których nie mogliśmy mieć wiedzy. Mam tu na myśli dwukrotną zmianę na stanowisku Prezesa oraz roszadach w Zarządzie PZU. Jakie to ma przełożenie na dalszą współpracę między Zarządem, a Solidarnością o tym w dalszej części podsumowania.
Na początek skupmy się jednak na tym co udało się osiągnąć w minionym roku.
- W dniu 9 marca 2017 roku ogłoszono w PZU program zwolnień grupowych, Solidarność wyraziła sprzeciw, jednocześnie przystępując do negocjacji w celu zminimalizowania procesu zwolnień oraz wypracowania jak najkorzystniejszych pakietów odpraw dla pracowników – wynegocjowano odprawy większe o jedną pensję z 14 na 15 pensji (przy odpowiednich latach pracy).
- Dzięki prowadzonym negocjacjom pracownicy otrzymali nagrodę w wysokości 3000zł.
- Na wniosek Solidarności Walne Zebranie Akcjonariuszy zwiększyło odpis na Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych. Pieniądze te zasiliły fundusz Kafeterii oraz zostały przekazane pracownikom w formie jednorazowego świadczenia 6 grudnia 2017 roku.
- Podpisaliśmy porozumienie dotyczące uruchomienia nagrody z zysku (ustalenie kryteriów najpóźniej do 15 kwietnia 2018 roku) – oczekujemy nadal na podpis Zarządu PZU.
- Otworzyliśmy się na inne spółki Grupy PZU poprzez poszerzenie naszej działalności i rejestrację jako Międzyzakładowa Organizacja.
Olbrzymi okres roku 2017 zabrały nam negocjacje dotyczące restrukturyzacji, które trwały do grudnia tegoż roku. Kolejną sprawą, która nas angażowała była problematyka zmian we wszystkich obszarach. Wszystkie problemy zgłaszane przez pracowników nie zostawały bez odpowiedzi z naszej strony. Czego nie można powiedzieć o stronie pracodawcy. W tej chwili mamy otwartych wiele tematów na których rozwiązanie oczekujemy.
W tym miejscu należy wrócić do początku niniejszego podsumowania. Zawirowania w Zarządzie PZU znaczenie wydłużyły rozwiązywanie wielu problemów. Zauważalny jest także brak ciągłości polityki pracowniczej.
W artykule z 31 maja 2017 roku pisaliśmy: „Zarząd PZU SA przychylił się do propozycji Organizacji Międzyzakładowej NSZZ „Solidarność” Grupie PZU dotyczącej wzrostu wynagrodzeń”. Niestety jak dotąd nie udało się z niewiadomych dla nas przyczyn zrealizować tego postulatu. Zwracaliśmy także Zarządowi PZU uwagę, że trwające prace nad nowym Kodeksem Pracy przewidują ograniczenie premii uznaniowych na rzecz stabilnego zasadniczego wynagrodzenia. Oczywiście bez strat dla pracowników. Warto w związku z tym podjąć wysiłek aby spełnić te nadchodzące wymogi.
Przykro to pisać, ale kolejnym elementem który nadal nie został zrealizowany to podpisanie Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy, który dawałby pracownikom większe uprawnienia od rozwiązań kodeksowych. Jest to tym bardziej smutne gdyż PZU przedstawiające się jako firma innowacyjna, prezentująca najnowsze rozwiązania technologiczne, biznesowe i ubezpieczeniowe nie jest w stanie zrobić tego ważnego kroku do przodu w sferze najważniejszej – pracowniczej. W tym miejscu należy przywołać słowa Pana Premiera Mateusza Morawieckiego: „zakładowe umowy zbiorowe podnoszą standard życia gospodarczego i życia społecznego. (…) Nie ma czegoś takiego jak dwa odrębne byty: społeczeństwo i gospodarka. I społeczeństwo i gospodarka – wszyscy jedziemy na jednym wózku.” Z kolei Pan Paweł Mucha, minister w Kancelarii Prezydenta mówił: „jestem przekonany, że układy zbiorowe powinny być wspierane. Porozumienie to sukces, który umożliwia zrealizowanie wszelkich zadań, które wyznacza sobie przedsiębiorstwo (…). Jednym ze sposobów na równomierny podział dóbr są układy zbiorowe. Prymat wolnego rynku, co do którego nikt nie dyskutuje, musi jednak być związany z pewną refleksją o sprawach ogólnospołecznych”.
Świetne wyniki PZU i rozwój firmy jest wypracowywany tylko i wyłącznie rękoma pracowników. Bez nich nawet największa firma nie spełniłaby swoich ambicji.
Rok 2018 rozpoczął się rewolucją w Pionie Obsługi Szkód. Na obecnym etapie oczekujemy na informacje dotyczące wartościowania stanowisk pracy czy uściślenia zakresu obowiązków (poza przekazanymi już pracownikom lakonicznymi infografikami). Przekazujemy też na bieżąco do Zarządu wpływające pytania od pracowników oraz informacje o nieprawidłowościach. Mamy jednocześnie nadzieję, że wszystkie problemy zostaną rozwiązane do 1 kwietnia br. który jest terminem uruchomienia nowej struktury w POS, a okres przejściowy będzie służył rozwianiu wszelkich wątpliwości pracowników, ich wyszkoleniu oraz nie wpłynie negatywnie na ich wynagrodzenie.
Jednocześnie zapraszamy wszystkich pracowników nie będących członkami naszego związku do wstąpienia w jego szeregi. Jak historia pokazuje Solidarność jest jedynym liczącym się związkiem. Im więcej naszych członków, tym możemy więcej. Cały czas również mamy kredyt zaufania u polskiego Rządu do którego zawsze możemy się odwołać w sytuacji wymagającej zewnętrznych interwencji. Wspiera nas także wiele organizacji skupionych wokół „S” oraz co najważniejsze Prezydent RP, Pan Andrzej Duda.
Przewodnicząca Komisji Międzyzakładowej
NSZZ „Solidarność” Grupy PZU
Joanna Ratajczak