– Przed nami ciężki okres, ale Solidarność zawsze szła pod prąd i z tego rodziły się piękne sprawy. Jesteśmy wyjątkowym związkiem zawodowym, który dba o prawa pracownicze, ale także o nasze wartości. Jesteśmy jedyną instytucją, która tak się oczyściła z tajnych współpracowników. Dalej będziemy robić swoje, często osamotnieni, ale nie przejmujemy się tym. Dlatego zwróciliśmy się z apelem do marszałka Hołowni, aby odmroził najważniejszy dla nas projekt emerytur stażowych. Będziemy także pilnować dziecka Solidarności – Instytutu Pamięci Narodowej – mówił przewodniczący Solidarności, Piotr Duda na spotkaniu ze związkowcami w Słupsku.
W piątek 24 listopada odbywało się posiedzenie Zarządu Regionu Słupskiego NSZZ “Solidarność”, którego gościem specjalnym był przewodniczący Komisji Krajowej Piotr Duda oraz dwóch nowych członków Prezydium – Grzegorz Adamowicz i Maciej Kłosiński.
– Przed nami trudne czasy, ale mam nadzieję, że nie tak trudne jak sobie wyobrażamy –rozpoczął przewodniczący Duda nawiązując do nowej sytuacji politycznej.
– Rzutem na taśmę przed wyborami parlamentarnymi udało nam się zrealizować kilka bardzo ważnych dla Związku postulatów. Od początku lat 90., gdy przestaliśmy być potrzebni poszczególnym rządom, pseudo pracodawcy pod byle jakim pretekstem zwalniani liderów związkowych. Ich celem było to, aby związki zawodowe nie funkcjonowały w zakładach pracy. Dlatego tak ważne stało się dla nas to, aby znaleźć skuteczne narzędzie i rozwiązać ten problem. Kolejne rządy opierały się naszym postulatom, ale w tym roku po negocjacjach z rządem premiera Morawieckiego, wreszcie się udało. Podpisaliśmy przełomowe porozumienie 7 czerwca w Stalowej Woli, które zostało już przyjęte przez Sejm i podpisane przez Prezydenta. Są już pierwsze prawomocne zabezpieczenia, czego przykładem jest sprawa przewodniczącego Solidarności w legnickim Viessmannie. Dzięki nowemu prawu, wrócił on już do pracy, a związek zawodowy nadal tam funkcjonuje. Obyśmy musieli z tego narzędzia, jak najmniej korzystać, a związki zawodowe mogły rozwijać się bez przeszkód i pomagać pracownikom – mówił szef Solidarności.
Piotr Duda przypomniał również inne postulaty Związku, które zostały wprowadzone w życie, dzięki porozumieniu Rząd–Solidarność: niewygaszanie emerytur pomostowych, dodatki finansowe dla pracowników pomocy społecznej czy wyłączenia dodatku za pracę w warunkach szkodliwych dla zdrowia, szczególnie uciążliwych lub niebezpiecznych z płacy minimalnej. Zaznaczył przy tym, że nie jest to porozumienie w pełni satysfakcjonujące m.in. ze względu na jednorazowe nagrody dla nauczycieli i pracowników budżetówki.
Przewodniczący Komisji Krajowej mówił również, że Solidarność będzie dążyć do tego, aby od podatku można było odliczyć całość składek związkowych: – Chcemy w tej kwestii mieć takie same prawa jak pracodawcy – podkreślił Piotr Duda.
Powtórzył również, że największe „żniwa” Solidarność zbiera w okresie wyborów parlamentarnych, które Związek wykorzystuje do polepszenia funkcjonowania związków zawodowych i bytu polskich pracowników.
W kontekście wyborczym, Piotr Duda mówił również o październikowym ogólnopolskim referendum, w którym wzięło udział ponad 12 mln obywateli – więcej, niżeli zagłosowało na partie opozycyjne, które dziś planują utworzyć rząd. Jednym z pytań, na które odpowiadali Polacy, było pytanie o wiek emerytalny.
Ponad 94 proc. społeczeństwa opowiedziało się w referendum przeciw podwyższeniu wieku emerytalnego.
„Solidarność robi swoje. Będziemy pilnować IPN”
– Przed nami ciężki okres, ale Solidarność zawsze szła pod prąd i z tego rodziły się piękne sprawy. Jesteśmy wyjątkowym związkiem zawodowym, który dba o prawa pracownicze, ale także o nasze wartości. Jesteśmy jedyną instytucją, która tak się oczyściła z tajnych współpracowników. Dalej będziemy robić swoje, często osamotnieni, ale nie przejmujemy się tym. Dlatego zwróciliśmy się z apelem do marszałka Hołowni, aby odmroził najważniejszy dla nas projekt emerytur stażowych. Będziemy także pilnować dziecka Solidarności – Instytutu Pamięci Narodowej – podkreślił przewodniczący Komisji Krajowej.
Wspomniał również o zakończonym w tym roku maratonie wyborczym w Solidarności.
– Demokracja w naszym Związku działa, przez rok wybieraliśmy się od samego dołu – od zakładów pracy, przez zarządy regionów i sekretariaty, aż po wybory na samej górze w Komisji Krajowej. Delegaci obdarzyli mnie po raz czwarty zaufaniem z czego jestem bardzo dumny. Część Prezydium KK odeszła już na zasłużoną emeryturę, po 13 latach wspólnej pracy, ale dzisiaj są ze mną nowi członkowie – Grzegorz Adamowicz i Maciej Kłosiński – powiedział.
Kolejnym punktem spotkania były pytania z sali. Związkowcy rozmawiali o zmianie pokoleniowej w Związku; prowadzeniu sporów zbiorowych, których koszty niejednokrotnie ponosi wyłącznie Solidarności, pomimo, że biorą w nim udział i negocjują z pracodawcą także inne związki zawodowe; następnym statutowym Zjedzie Solidarności, na którym proponowane będą nowe reformy w Związku.
Na zakończenie, przewodniczący Zarządu Regionu Słupskiego NSZZ “Solidarność” Dariusz Piankowski podziękował Przewodniczącemu Komisji Krajowej i członkom Prezydium za spotkanie i wręczył Piotrowi Dudzie pamiątkowy obrazek z wizerunkiem Słupska.
źródło: tysol.pl