Wicepremier Jarosław Kaczyński w liście skierowanym do żałobników napisał, że „całe życie śp. Andrzeja Rozpłochowskiego było jedną, ciągłą walką, nieustającym zmaganiem się z przeciwnościami losu, których ten jemu nie szczędził, a także boju o wolną i sprawiedliwą Polskę”. „I choć przegrał ostatnią rundę tego starcia z podstępnym wrogiem, jakim jest koronawirus, to z tego boju, który toczył przez dekady swojego życia, wyszedł zwycięsko, wygrał go, bo cały czas pozostawał wierny samemu sobie; wygrał, gdyż jest jednym z współtwórców naszej wolności” – podkreślił.
Zdaniem Kaczyńskiego Rozpłochowski „wygrał, ponieważ pozostanie w naszej wdzięcznej pamięci jako wzór prawego człowieka, żarliwego działacza związkowego, gorliwego patrioty, który służył sprawie polskiej wolności ze wszystkich swoich sił – myślą, czynem i piórem”. „Śpij kolego w ciemnym grobie, niech się Polska przyśni tobie” – zacytował
www.tysol.pl