W ciągu ostatniej dekady liczba inspekcji pracy spadła w całej Europie, pozostawiając miejsca pracy gorzej przygotowane na pandemię wirusa Covid-19 – informuje EKZZ.
Nowe badania EKZZ pokazują, że liczba inspekcji bezpieczeństwa pracy zmniejszyła się o jedną piątą od 2010 r., spadając z 2,2 mln rocznych wizyt do 1,7 mln.
Inspekcje stały się rzadsze w co najmniej szesnastu krajach, w tym w Niemczech, gdzie w 2018 r. przeprowadzono 232 000 mniej wizyt w porównaniu z 2010 r. i Portugalii, gdzie kontrole zostały zmniejszone o połowę w tym samym okresie.
Zbiegło się to w czasie z utratą ponad 1 000 inspektorów pracy uprawnionych do odwiedzania miejsc pracy w całej UE. Ponad jedna trzecia krajów europejskich nie spełnia już normy MOP, zgodnie z którą jeden inspektor pracy przypada na 10 000 pracowników.
W Polsce liczba inspekcji pracy spadła o 23%, przy wzroście liczby inspektorów o 65 osób.
Zastępca sekretarza generalnego EKZZ Per Hilmersson komentuje te dane: „znaczne ograniczenie inspekcji pracy w ciągu ostatniej dekady sprawiło, że miejsca pracy są mniej przygotowane na pandemię Covid-19.” „Nadszedł czas, aby Europa przestała traktować życie tak tanio i postawiła bezpieczeństwo ludzi na pierwszym miejscu. Wszystkie kraje muszą drastycznie zwiększyć liczbę inspektorów pracy, aby ułatwić bezpieczny powrót do pracy po pandemii, a także zająć się niedopuszczalnie wysoką liczbą wypadków śmiertelnych i nowotworów związanych z pracą” – dodaje.
msz