Liderzy związkowi i przywódcy polityczni odpowiedzialni za zatrudnienie i sprawy społeczne spotkali się w Porto by dyskutować o wdrożeniu Europejskiego filara spraw socjalnych w przeddzień rozpoczynającego się 7 maja unijnego Szczytu społecznego. Przekaz, który płynie ze Szczytu związkowego, jak określili go organizatorzy, jest jednoznaczny – nie może być powrotu do polityki oszczędności, która stanowiła odpowiedź na poprzedni kryzys ekonomiczny. „Istnieje alternatywa” – jak stwierdził wypowiadający się w czasie konferencji odpowiedzialny za zatrudnienie i sprawy społeczne w Komisji Europejskiej Nicolas Schmit.
Spotkanie miało pozwolić na przekazanie liderom politycznym UE wiadomości o tym co jest ważne dla pracowników w okresie walki z pandemią i jej gospodarczo-społecznymi skutkami oraz tym co ma wzmacniać UE po ustaniu pandemii. Już na wstępie Luca Visentini, Sekretarz Generalny EKZZ zwracał uwagę na to, że bez sprawiedliwości społecznej i akceptacji społeczeństwa wszelkie działania w sferze ekonomicznej nie będą możliwe. Dlatego też, jak przekonywał Visentini, koniecznie jest dalsze wzmacnianie wymiaru społecznego Europy. Szczególne znaczenie ma mieć w tym zakresie Europejski filar praw socjalnych. Podkreślał również, że powstanie planu działania na rzecz wdrożenia Filara socjalnego i spodziewana deklaracja realizacji tego planu to przede wszystkim sukces związków zawodowych.
To co zwracało uwagę w poszczególnych wypowiedziach licznych uczestników, tak związkowców jak i zaproszonych polityków, to przede wszystkim nacisk na dialog społeczny i rokowania zbiorowe, które stanowić mają kluczową metodę tworzenia i realizacji rozwiązań dotyczących spraw społecznych i gospodarki. Ana Mendes Godinho, portugalska Minister Pracy, Sprawiedliwości i Ochrony Społecznej mówiła jasno, że „dialog społeczny jest jedyną drogą do tego, by poradzić sobie z momentem, w którym jesteśmy. Jest to jedyna droga do tego, by zagwarantować pokój społeczny w tak niespokojnych czasach.”
Wtórowało jej wielu innych mówców, którzy mówili o potrzebie wzmacniania rokowań zbiorowych i gwarancji prawa do zrzeszania się oraz do rokowań zbiorowych. Mówiono o tym, że wsparcie negocjacji zbiorowych to decyzja polityczna i to państwo ma narzędzia, by promować dialog społeczny. Przede wszystkim wskazywano na system zamówień publicznych, który powinien promować te przedsiębiorstwa, które respektują prawa związkowe i prowadzą dialog społeczny. Wiele uwagi poświęcono również projektowi dyrektywy ws. adekwatnych wynagrodzeń minimalnych w UE.
Szczyt społeczny będzie koncentrował się na sytuacji ludzi młodych. Dlatego też szczególną uwagę zwróciła bardzo mocna wypowiedź Przewodniczącej Komitetu Młodych EKZZ Tei Jarc, która zwracając się do uczestników spotkania mówiła – „mam nadzieję, że dobrze mnie słyszycie, bo krzyczymy do was już od wielu lat i mamy dosyć tego, że nie jesteśmy słuchani, że jesteśmy wyłączeni z polityk, że nie jesteśmy włączeni w procesy decyzyjne, gdzie moglibyśmy zapewnić, że młodzi ludzie są traktowani równo i sprawiedliwie, mamy dosyć dokumentów pełnych ładnych słów, które nie zapewniają działań i realnej zmiany”. Mówiła także o tym, że młodzi szczególnie doświadczają trudnej sytuacji na rynku pracy wywołanej pandemią i to właśnie działania na rzecz realnego wdrożenia Europejskiego filara praw socjalnych mogą być właściwą odpowiedzią na te problemy.
Szczyt związkowy poprzedził europejski Szczyt społeczny, który odbędzie się w dniach 7-8 maja w Porto. Polskę będzie reprezentował Premier Mateusz Morawiecki. Szczyt zakończy się podpisaniem przez przedstawicieli państw członkowskich oraz europejskich partnerów społecznych wspólnej deklaracji dotyczącej wdrażania Europejskiego filara praw socjalnych.
msz