Państwowa Inspekcja Pracy policzy związkowców 

 
Państwowa Inspekcja Pracy będzie weryfikowała liczbę członków związków zawodowych w firmach - informuje "Dziennik Gazeta Prawna" - Ministerstwo Pracy przygotowuje nowelizację ustawy o związkach zawodowych. 
 
Pracodawcy nie wolno żądać listy wszystkich członków związku zawodowego. Sąd Najwyższy potwierdził uchwałą z listopada 2012 roku, że narusza to przepisy dotyczące ochrony danych osobowych. 

 
Gazeta przypomina, że "obecnie najprostszym sposobem uzyskania informacji o liczbie członków związku jest sprawdzenie danych o potrąceniach składek związkowych z wynagrodzenia pracowników. Jednak w większości związków skarbnik przyjmuje wpłaty w gotówce, by chronić swoich członków przed szykanami".
 
Pomysł zaangażowania PIP przy weryfikacji ilości członków związków zawodowych wyszedł od misji Międzynarodowej Organizacji Pracy, która w maju gościła w Polsce w ramach tzw. pomocy technicznej. Prawnicy MOP dokonywali przeglądu krajowego ustawodawstwa w związku z ograniczeniem uprawnień związkowych. W raporcie końcowym MOP jednoznacznie stwierdzono, że ujawnianie listy imiennej związkowców narusza zarówno zasady swobody zrzeszania, jak i ochronę danych osobowych. Przedłożenie takich list umożliwiłoby pracodawcom nieprzedłużanie umów z członkami związków tym samym zagrażając ich istnieniu. Zdaniem autorów opracowania, Państwowa Inspekcja Pracy jest cieszącym się zaufaniem stron organem zewnętrznym, który może dokonywać weryfikacji liczebności związku zawodowego. 
 
- "Solidarność" nie ma nic przeciwko temu, aby Państwowa Inspekcja Pracy dokonywała weryfikacji liczebności członków organizacji związkowych - wyjaśnia  Ewa Podgórska-Rakiel, ekspert KK - Pomysł wyszedł od misji MOP. Zaznaczono jednak, że weryfikacja ma odbywać się przy zachowaniu ochrony danych ujawniających przynależność związkową. W przypadku rozbieżności opinii, możliwe powinno być też w dalszym ciągu odwołanie do sądu. 
 
hd KK NSZZ "Solidarność"