EuroMajdan w Legnicy. „Ukraina do Europy!”

 
Około stu osób poparło europejskie aspiracje Ukrainy w legnickim Rynku. W manifestacji udział wzięli przedstawiciele legnickiej mniejszości ukraińskiej, a także lokalni politycy.


 

- Prezydent Wiktor Janukowycz jest cyniczny. Z premedytacją blokuje integrację Ukrainy z Unią Europejską dążąc do unii celnej z Rosją. Tymczasem miejsce Ukrainy jest w Europie i strukturach unijnych. Naszym problemem jest Rosja. To co dzieje się na Ukrainie to tragedia dla całego narodu - mówi Jerzy Pawliszczy z legnickiego oddziału Związku Ukraińców w Polsce.

Podobnego zdania jest lider legnickich Ukraińców Bohdan Pecuszok. - Dziewięć lat temu manifestowaliśmy w Rynku popierając Pomarańczową Rewolucję. Niestety nie wykorzystaliśmy jej odpowiednio. Dziś wszyscy jesteśmy rozczarowani jej efektam

Na legnickim EuroMajdanie nie zabrakło polityków. Legnickich Ukraińców wsparli poseł PO Robert Kropiwnicki, wicemarszałek sejmiku dolnośląskiego Krzysztof Skóra z PiS, a także prezydent Tadeusz Krzakowski.

- Ukraińcy walczą o pełną wolność, tak jak my w latach 80. minionego wieku. Jesteśmy im winni poparcie. Dlatego tu jestem - tłumaczył Krzysztof Skóra. - Ukraina wcześniej, czy później znajdzie się w Unii Europejskiej. To nieuniknione. Naszym obowiązkiem jest pomaganie sąsiadom - dodał poseł Robert Kropiwnicki.

Na manifestację przyszli również związkowcy z "Solidarności". - Tam gdzie dzieje się komuś krzywda, nie może nas zabraknąć - mówił przewodniczący NSZZ "Solidarność" Zagłębia Miedziowego Bogdan Orłowski. Orłowski przeczytał zebranym stanowisko prezydium KK NSZZ Solidarność:

 

Stanowisko Prezydium KK NSZZ "Solidarność"

NSZZ "Solidarność" z wielkim zaniepokojeniem śledzi coraz bardziej dramatyczną sytuację na Ukrainie. Potępiamy zdecydowanie atak sił policyjnych na pokojowe zgromadzenia obywateli a szczególnie niczym niesprowokowaną brutalność wobec bezbronnych uczestników zgromadzeń. Bezpośrednim powodem protestów społecznych była deklaracja rządu Ukrainy o wstrzymaniu prac nad układem stowarzyszeniowym Ukraina – Unia Europejska, jednak manifestacje nie przebiegają w oderwaniu od coraz trudniejszej sytuacji społecznej i gospodarczej oraz pogarszającego się klimatu politycznego na Ukrainie. 

Wyrażamy naszą solidarność wobec ukraińskich związków zawodowych i pracowników, którzy nie tylko padają ofiarą represji ze strony władz, lecz również cierpią na skutek gwałtownie rozszerzającej się strefy ubóstwa, rosnącego bezrobocia i problemów społecznych. Zatrzymanie wypłat emerytur i wynagrodzeń w wielu gałęziach gospodarki, a szczególnie w sferze budżetowej jest niedopuszczalne. Katastrofalna sytuacja gospodarcza i społeczna Ukrainy jest wynikiem nieudolnej polityki rządu i administracji prezydenta, oligarchizacji gospodarki, korupcji i deficytu procedur demokratycznych oraz przede wszystkim brakiem autentycznego dialogu społecznego. Zdajemy sobie jednak sprawę, że sytuację dramatycznie pogorszyły rosyjskie sankcje handlowe narzucone na Ukrainę w celu wywarcia niedopuszczalnego nacisku politycznego.

Wzywamy władze Ukrainy do zaprzestania represji wobec społeczeństwa, które musi mieć zagwarantowane prawo do nieskrępowanej decyzji w sprawie przyszłości swego kraju. Jesteśmy też przekonani, że przybliżenie Ukrainy do europejskiego modelu społecznego, stosowanie europejskich standardów w dziedzinie praw człowieka, praw pracowniczych i związkowych a także otwarcie dla Ukrainy jednolitego rynku europejskiego będzie miało pozytywne skutki dla obywateli i pracowników. 

Wzywamy instytucje europejskie do wykazania większej aktywności i wyobraźni w rozmowach z partnerami ukraińskimi. Zarysowanie perspektywy akcesji do UE w dłuższym horyzoncie czasowym i pilne załatwienie ułatwień wizowych wraz z przedstawieniem harmonogramu dojścia do całkowitego zniesienia wiz, to minimum, którego załatwienie zależy wyłącznie od woli politycznej.

NSZZ "Solidarność" deklaruje pełne wsparcie dla europejskich aspiracji Ukrainy i będzie współpracować z ukraińskimi wolnymi związkami zawodowymi i organizacjami partnerskimi dążącymi do zbliżenia Ukrainy do UE.